„Ant-Man and The Wasp” – Rudd i Lilly o swoich bohaterach!

Paul Rudd i Evangeline Lilly wypowiedzieli się na temat różnic między swoimi postaciami.

Portal Comicbook miał okazję odwiedzić plan zdjęciowy Ant-Man and The Wasp. Wizyta ta zaowocowała m.in. informacjami na temat czasu akcji filmu (o czym pisaliśmy TUTAJ) oraz wywiadami z odtwórcami tytułowych ról. Paul Rudd (Scott Lang/Ant-Man) i Evangeline Lilly (Hope van Dyne/Wasp) opowiadali o swoich bohaterach.

Rudd był zdania, że już samo umieszczenie kobiecej bohaterki w tytule filmu sugeruje, że Wasp to silna postać. Według niego Hope jest zdeterminowana, a jej działania są napędzane wieloma czynnikami:

Ona urodziła się, by być superbohaterką, i zrobiła więcej niż ja, żeby tak się stało. Jest skupiona, energiczna i pragnie tego bardziej niż ja, przynajmniej na początku.

W pierwszym filmie było jasne, że to Hope jest znacznie bardziej obeznana w sztukach walki, niż wymagający szkolenia Scott. Czy wpłynie to na ich kooperację w sequelu? Czy będą się dogadywać jako zespół?:

Nie wiem, czy będziemy nadawać na tych samych falach od początku. Może jesteśmy oboje trochę zardzewiali, ale wiesz, jesteśmy dobrzy, jeśli tylko zostawimy za sobą nasz bagaż doświadczeń i wszystko inne. Może i jesteśmy zgranym zespołem.

Kontakty Scotta i Hope ewoluowały z wojowniczego nastawienia we wzajemne uczucie. Według Rudda w nadchodzącym filmie będzie to pogłębione, ponadto nie będzie to jedyna relacja, która przejdzie zmianę:

Z pewnością zobaczycie, jak rozwija się związek między Scottem i Hope, a także ten, którą mam z moją córką. Moja córka Cassie to naprawdę największe wyzwanie: w jaki sposób być najlepszą wersją siebie jako superbohater, będąc jednocześnie najlepszą wersją siebie jako rodzic i czy te dwie rzeczy mogą współistnieć?

Tymczasem Evageline Lilly stwierdziła, że Scott i Hope są jak dwa ptaki o bardzo, bardzo różnym upierzeniu. Na pytanie o znaczące różnice odpowiedziała:

Prościej mówić o podobieństwach. Oboje potrafią się zmniejszać [śmiech]. Chodzi mi o to, oczywiście, że Scott jest po prostu niesamowity, uroczo niefrasobliwy i zrelaksowany. Nawet jeśli rzeczy wydają się być tak straszne, jak to tylko możliwe, masz poczucie, że dla niego, wewnętrznie, to jest w porządku.

(…)Hope ma niesamowitą satysfakcję, bo coś, na co czekała całe życie, co przede wszystkim zostało zatwierdzone przez jej ojca, nadeszło. Nadeszło w postaci tego kostiumu, tego stroju. Więc teraz, kiedy Hope go zakłada, ćwiczy mięśnie, które chciała ćwiczyć od zawsze. I na początku filmu emocjonalnie jest w zupełnie innym miejscu niż Ant-Man.

Ant-Man and The Wasp wejdzie do kin 6 lipca. W Polsce film zadebiutuje 3 sierpnia.

Źródło: ComicBook

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x