Chris Evans liczy, że „Black Widow” i „Captain Marvel” osiągną poziom „Black Panther”
Black Panther premierowymi seansami notuje rekordy w box office. Tymczasem Chris Evans liczy na podobne osiągnięcia dwóch innych filmów Marvel Studios – Captain Marvel i Black Widow.
Chris Evans, czyli Captain Ameryka/Steve Rogers, udzielił wywiadu ET Canada. Aktor mówił m.in. o ogromnym sukcesie, jaki Black Panther zanotował już na starcie. Przyznał, iż kolejny raz jest pod wrażeniem tego, co Marvel Studios może zrobić w konsekwentny sposób i wierzy, że Captain Marvel i Black Widow również będą święcić triumfy.
Nie ma takiej rzeczy, której oni [Marvel Studios] nie potrafią zrobić. Jestem pewny, że efekt będzie taki sam, w przypadku debiutu 'Captain Marvel’, i gdy pojawi się film 'Black Widow’. Marvel znalazł po prostu receptę na sukces i wyprzedza innych o krok. Chodzi mi o to, że wystarczy na to popatrzeć, a tak zrobiłem przy weekendzie otwarcia 'Black Panther’ w USA, i wiadomo, że będzie miazga! Miazga! Marvel Studios wie, co robi. Wynajdują wspaniałych ludzi. Skromnie stwierdzam, że mam szczęście, być tego częścią.
Co ciekawe, Evans wspomina o Black Widow, chociaż film ciągle jeszcze oficjalnie nie trafił do grafiku Marvel Studios na kolejne lata. Jest to już kolejna przesłanka ku temu, że produkcja faktycznie dojdzie do skutku. Nie wiadomo natomiast, czy sam Chris po Infinity War i Avengers 4 pojawi się jeszcze w jakimś filmie MCU, gdyż jego kontrakt na chwilę obecną nie przewiduje nic więcej.
Źródło: ScreenRant