Hulk i Rocket zostaną przyjaciółmi w „Infinity War”
Nowi najlepsi kumple – Hulk i Rocket!
Minęło już trochę czasu, od momentu, gdy Rocket Racoon ostatni raz stał na ramionach jakiegoś olbrzyma. Wraz z bohaterską śmiercią starego Groota szop musiał zadowolić się towarzyszami normalnego wzrostu. Jednak zmieni się to już niedługo; Mark Ruffalo oświadczył, iż – zaczynając od Avengers: Infinity War – Rocket zaprzyjaźni się z Hulkiem.
W wywiadzie dla USA Today aktor powiedział:
Relacja tej dwójki jest bardzo zabawna. Przede wszystkim to największy superbohater i najmniejszy. Już utrzymanie ich razem w kadrze to nie lada osiągnięcie, prześmieszne samo w sobie.
Taki team-up nie wziął się znikąd – miał miejsce także w komiksach. W zeszycie Incredible Hulk #271 z 1982 roku Hulk obudził się na planecie Halfworld, świecie zamieszkanym przez gadające, czujące zwierzęta, z których jednym był właśnie Rocket. Zielony olbrzym polubił Racoona i jego przyjaciela Wal Rusa tak bardzo, że pomógł im pokonać czołgo-podobną maszynę zwaną Robomover, a później złego kreta Judsona Jakesa.
Oczywiście nie ma szans na to, by taka historia w całości została zaadaptowana do Kinowego Uniwersum Marvela, ale – kto wie – być może w IW i Avengers 4 akurat dostaniemy jakieś interesujące Easter eggi z nią związane.