Sony planuje własne uniwersum, co dalej z postacią Spider-Mana?
W ciągu kilku ostatnich dni zalała nas fala zaskakujących wiadomości ze strony Sony Pictures – powstanie film o Venomie (przybliżona data premiery to październik 2018 roku, tak więc produkcja filmu powinna rozpocząć się już jesienią tego roku), następnie film traktujący o przygodach Silver Sable i Black Cat (tutaj również produkcja miałaby ruszyć już pod koniec 2017 roku), okazało się także, że w ten oto sposób Sony planuje stworzenie własnego, odrębnego uniwersum.
W tym momencie nasuwa się więc pytanie – czy wspomniane wyżej uniwersum Sony, łączyłoby się w jakikolwiek sposób z Kinowym Uniwersum Marvela? Okazuje się, że nie. Ma być to zupełnie odrębne uniwersum, tak więc jakiekolwiek wzmianki, nawiązania, czy crossovery nie wchodzą w grę. Co zatem ze Spider-Manem? W końcu jego postać w wyniku układu między Sony, a Marvel Studios pojawiła się już w MCU i pojawi się jeszcze niejednokrotnie, a raczej ciężko wyobrazić sobie film o Venomie bez udziału Spideya.
Aktor wcielający się aktualnie w postać Petera Parkera – Tom Holland poproszony został o skomentowanie całej sprawy. Podczas Cinema Con zapytano go, czy pojawi się w zapowiadanych produkcjach.
Nie mam bladego pojęcia. Nie czytałem jeszcze żadnego scenariusza. Nie widziałem choćby najprostszej grafiki koncepcyjnej, a nie zamierzam decydować o dołączeniu do jakiegoś projektu bez zapoznania się z jego szczegółami.
Jego wypowiedź nikogo raczej dziwić nie powinna, ponieważ filmy te (jeżeli w ogóle powstaną) są raczej w bardzo wczesnej fazie planowania i zapewne nawet sami twórcy nie bardzo wiedzą jak one dokładnie będą wyglądać. Na ten moment wiemy jedynie, że Venom otrzyma kategorię wiekową R i będzie połączeniem horroru, kina akcji i sci-fi.
Na temat postaci Spider-Mana wypowiedziała się również jedna z producentek filmu Spider-Man: Homecoming, która jeszcze do niedawna odpowiadała za wszystkie projekty filmowe Sony – Amy Pascal.
To, co uważam w tym przypadku za niesamowite, to fakt, że obecnie studia nie decydują się na taką współpracę, jak my [Sony] i Marvel. Prawdę mówiąc, w przyszłości może już do tego wiecej nie dojść. Po tym, jak zrobimy sequel. Wytwórnie Sony, Disney i Marvel doszły do porozumienia, że słusznym posunięciem będzie wprowadzenie Petera Parketa i Spider-Mana do MCU i powierzenie produkcji ludziom z Marvela. Myślę, że to rzadkość zobaczyć jak trzy firmy robią coś tak niesamowitego, że decydują się wspólnie na jedną historię, ponieważ jest ich do wyboru tak wiele, że na dobrą sprawę, to można opowiadać je bez końca. W przypadku Pajączka ta współpraca, to było najlepsze możliwe posunięcie. To było z naszej strony bezinteresowne, a jednocześnie bardzo mądre posunięcie w odniesieniu do całej naszej firmy.
Z jej słów jasno wynika, że Spider-Man nie zagości zbyt długo w MCU, co jest dość sprzeczne z informacją, iż Tom Holland pojawić ma się u nich łącznie w 6 filmach. W jednym – Captain America: Civil War – już go widzieliśmy, wkrótce wystąpi również w solowym filmie Spider-Man: Homecoming, oraz w Avengers: Infinity War. Kolejne trzy to najprawdopodobniej dwa sequele Homecoming, oraz sequel Infinity War. Czy w takim razie wtedy Spidey wróci na stałe do Sony? Aby się tego dowiedzieć nie pozostaje nam nic innego, jak tylko cierpliwie czekać na jakiekolwiek oficjalne informacje.
Źródło: Moviesroom.pl