KomiksyTeksty

„What If…? Dark: Tomb of Dracula” #1 (2023) – Recenzja

What If…? Dark: Tomb of Dracula #1 (2023)
Blade to?

Marv Wolfman wraca do pisania Blade’a, czyli jednego z moich ulubionych marvelowskich bohaterów. Co mogłoby pójść nie tak? A no całkiem sporo, bo okazuje się, że ten zeszyt to mocno przeciętna rzecz, ale wcale nie dlatego, że scenariusz jest kiepski (cudo to to żadne, ale jednak radę daje), ale z prostej przyczyny: ta historia powinna powstać wiele lat temu, bo w dzisiejszych czasach twórcy stracili umiejętność, jak należy tworzyć takie rzeczy. Oto zeszyt What If…? Dark: Tomb of Dracula #1 (2023).


Legend MARV WOLFMAN returns to TOMB OF DRACULA and the character he co-created! WHAT IF…the legendary Dracula transformed BLADE the vampire slayer…into a vampire?!


Wolfman był współtwórcą Blade’a, a że pisał fajne historie, powrót do tej postaci zapowiadał się ciekawie. Ale na zapowiedziach się skończyło. Historia ma swój kiczowaty urok, nie przeczę, wypada całkiem do rzeczy, ale… No to już nie te czasy, tak staromodna rzecz, jak ta, wymagałaby odpowiedniej oprawy, a tej niestety tutaj brak.

Graficznie źle nie jest, ale jednak to nie to. Zbyt kolorowe to raz – i gdyby to był kolor prostszy, bardziej klasycznie kładziony i dobrany, wyszłoby o wiele lepiej – i brakuje w tym przede wszystkim realizmu, większej dozy mroku, czegoś, co wyróżniłoby tę historię. Oryginalny Blade wyróżniał się horrorowym podejściem, klimatem i w ogóle, tu są tylko strzępki tego.

A efekt finalny jest taki, że w sumie można, ale nie ma za bardzo po co. zmienienie Balde’a w wampira to w sumie żadna zmiana, a sama forma tego zeszytu zbyt dobrze nie wypada. Ot dla zagorzałych fanów i tyle.


Autor: WKP

Ilustracje: AIPTComics

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x