KomiksyTeksty

X-Men: Era Krakoi (Część 5) – Felieton

X-Men: Era Krakoi (Część 5)
X Mieczy / X of Swords

Pora na jeden z większych crossoverów w nowym świecie X-Men, czyli kolejne wydarzenie tak bogate w lore, że znów swoją opowieść dzielę na dwie części. Gdy ogłoszono X of Swords (X Mieczy), podeszłam do tematu z ogromną rezerwą. Byłam przekonana, że to będzie historia, z której absolutnie nic nie wyniknie i jest stworzona jedynie po to, by pokazać parę ładnych okładek i rysunków, na których mutanci dzierżą miecze. Jak bardzo się myliłam!

Crossover X Mieczy jest pierwszym takim wydarzeniem dla Ery Krakoi. Wydawany był w zeszytach ukazujących się pomiędzy wrześniem, a listopadem 2020 roku. Jest podzielony na 22 rozdziały (+ dodatkowo tzw. Preludium do X Mieczy, czyli X-Men #12, o którym pisałam w poprzedniej części felietonu), a te 22 rozdziały tworzą 3 główne części historii: Creation, Stasis oraz Destruction. Zacznijmy więc od początku.

X of Swords, Era Krakoi

Poprzednią opowieść zakończyliśmy u wrót Bramy External, przez którą przeszedł Przyzywacz wraz z Bansheem i Unusem. Mieli oni zapowiedzieć przybycie Apocalypse’a i oznajmić mutantom z Arakko, że jest on gotów ruszyć im na pomoc. Tymczasem w Innym Świecie w Królestwie Dryador demoniczna armia pod przywództwem Czterech Jeźdźców panoszy spustoszenie. Kiedy upada ostatnia Strażnica, do Opal Luny Saturnyne wysłany zostaje posłaniec, aby ostrzec ją i całą Gwieździstą Cytadelę o nadchodzącej masakrze. Posłaniec zostaje jednak ciężko ranny przez Zarazę i kiedy ostatnim tchnieniem informuje Saturnyne o upadku Arakko, ta od razu chwyta za karty tarota, by zajrzeć w przyszłość i trzeba przyznać, że wyciąga dość osobliwe figury…

Wróćmy jednak do Bramy External. Po upływie pewnego czasu przez Bramę powraca Przyzywacz oraz Banshee – ten ostatni jest bardzo ciężko ranny. Według narracji Przyzywacza po drugiej stronie przejścia czekała na nich zasadzka, a Unus został uprowadzony przez wroga. Zamiast nadziei na odbicie Arakko, Przyzywacz przyniósł wieści o jego upadku. To rozpoczyna zaciekłą debatę Cichej Rady na temat losu Bramy External, jednak do głosu dopuszczona zostaje także sama Krakoa (przy pomocy Cyphera, który jest jej tłumaczem). Krakoa jednak, jednomyślnie z Apocalypsem, ku jego ogromnej uciesze, kategorycznie domaga się, by Brama pozostała otwarta, a przynajmniej do czasu, aż nie będzie stanowić większego realnego niebezpieczeństwa. Rada nie ma więc wyboru i chociaż wbrew ich woli, Brama External pozostaje otwarta. Apocalypse chce użyć Bramy, aby pomóc ostatnim walczącym z Arakko, Magneto jednak ostrzega go, że wszelkie jego działania są wbrew postanowieniom Rady i od tego czasu ma radzić sobie sam.

Poznajemy też mapę Innego Świata, w skład którego wchodzi także Ziemia. Według niej Królestwa Innego Świata są podzielone na dwie części i stanowią dla siebie lustrzane odbicia. Po przeciwstawnej od Ziemi stronie jest Amenth – kraina demonów. W przypadku Krakoi, po drugiej stronie znajduje się Arakko. Na Krakoi znajduje się też Brama Avalonu, prowadząca do Avalonu (wiem, odkrywczo), który z kolei znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie z Gwieździstą Cytadelą, do której prowadzi także Brama External. Pomiędzy Gwieździstą Cytadelą, a Arakko znajduje się już tylko Królestwo Dryadoru, które zostało właśnie podbite przez armię Amenthu.

Plotki po wyspie krążą jednak szybko i gdy Apocalypse dociera do Bramy, zgromadzona jest już tam grupka mutantów, chcących użyć przejścia wraz z nim. Są tam dla różnych powodów – niektórzy z kompletnego braku zaufania do Apocalypse’a (Archangel, Havok na prośbę Scotta, Polaris na polecenie Magneto), inni z chęci zemsty (Siryn, za to co spotkało Banshee’go) lub ciekawości (Beast), a jeszcze inni z przyczyn zupełnie niezrozumiałych. Ta zbitka mutantów przekracza więc Bramę, jednak to, co widzą po drugiej stronie, przekracza ich wyobrażenia. Widzą oni upadłą krainę, wziętego do niewoli Unusa, a Apocalypse po raz pierwszy od wielu setek (a może i tysięcy) lat widzi swoje dzieci – Czterech Jeźdźców. W towarzystwie Przyzywacza (przypomnę, syna Wojny, a tym samym wnuka Apocalypse’a) wychodzi im na spotkanie, jednak nie jest to typowy zjazd rodzinny. Wojna dotkliwie rani Apocalypse’a, który równocześnie otrzymuje (dosłownie) cios w plecy od Przyzywacza. Rozpoczyna to zaciętą walkę pomiędzy mutantami z Krakoi, a mutantami z Arakko. Tymczasem na Krakoi Banshee zostaje odwiedzony przez dwójkę telepatów – Rachel Summers i Cable’a. Wnikają oni w umysł rannego i odkrywają, że Przyzywacz kłamał. Po drugiej stronie Bramy owszem, czekała zasadzka, ale perfidnie zaplanowana i to sam Przyzywacz wraz z Jeźdźcami za nią stali. Ich telepatyczne łącze zostaje przechwycone przez Opal Lunę Saturnyne, która nakazuje Nathanowi udanie się w pewną lokalizację i odnalezienie pewnego przedmiotu (Cyclopss wraz z Jean postanawiają mu pomóc, a później odegra to kluczową rolę). Rzeźnia pod Gwieździstą Cytadelą zaczęła coraz bardziej wymykać się spod kontroli – Przyzywacz zabił Rockslide’a, a Apocalypse ledwo zipie, co pomogło w decyzji o szybkim odwrocie. Poza Havokiem, Polaris i Monet cała grupa opuściła pole bitwy i udała się z powrotem na Krakoę. Trójka X-Men została w oczekiwaniu na wsparcie z wyspy. Jednak Saturnyne miała inne plany, ponieważ nie podobało jej się, że walka odbywa się tuż pod Cytadelą. W pewnym momencie zamroziła ona czas i zeszła na pole bitwy, aby poznać przyczyny działań obydwu stron. Śmierć informuje Saturnyne, że wraz z pozostałymi Jeźdźcami planują inwazję Krakoi, aby na mocy Miecza Zmierzchu mieć pod władaniem obie części krainy Okkara – Arakko i Krakoę – i nie zawahają się przelać przy tym krwi. Saturnyne zadaje więc pytanie, czy wobec tego gotowi będą stanąć do walki, na co Śmierć odpowiada twierdząco. Tym samym Saturnyne ogłasza, że po upływie trzech dni wezwie ona wojowników z Arakko oraz wojowników z Innego Świata do pojedynku o losy Krakoi, a co za tym idzie także i pozostałych królestw Innego Świata. Następnie z tym samym pytaniem zwraca się do trójki X-Men, a Havok w imieniu reszty również przyjmuje to wyzwanie. Saturnyne powtarza więc, że po trzech dniach zawezwie dziesięciu wojowników do bitwy o losy Świata. Dodatkowo uczyniła z Polaris i Zarazy wyrocznie – po jednej dla każdej ze stron konfliktu – poznały one nazwy dwóch dziesiątek mieczy, za pomocą których wybrani mieli stoczyć bitwę. Wytyczne zostały przedstawione bardzo precyzyjnie:

X of Swords, Era Krakoi

Po powrocie na Krakoę mutantów czeka jeszcze jedna nieprzyjemna niespodzianka. Piątka, odpowiedzialna za rezurekcję poległych, od razu zabiera się do roboty i postanawia przywrócić do życia Rockslide’a. Jednak Protokół nie przebiega pomyślnie i wskrzeszony Rockslide nie jest do końca tą samą osobą, którą pozostali mutanci znali, a na dodatek nie jest stabilny. Walka pod Cytadelą przyniosła jeszcze jedną ofiarę – w Ogrodzie Leczniczym Krakoi na skutek poniesionych ran zginął także Rictor. Oboje polegli uznani zostali za ofiary wojenne, wobec czego zdecydowano o ich natychmiastowym wskrzeszeniu, poza kolejką. Jednak zmartwychwstały Rictor pozostał sobą, natomiast dogłębna analiza Rockslide’a wykazała, że jest on zbitką różnych alternatywnych wersji swojej osoby lub, jak też określiła to Hope, losowym rzutem kostką, a nie tą samą osobą, która przekroczyła bramę External. Wszystko wskazywało na to, że Protokół Wskrzeszenia nie działa na tych, którzy zginą w Innym Świecie, co nadaje całemu turniejowi zupełnie innej rangi. Śmierć podczas turnieju oznacza śmierć na zawsze. Śmierć Rockslide’a dotknęła szczególnie Polaris, która obwinia się za całą sytuację. Jako Wyrocznia, zaczyna recytować przepowiednie – wskazówki, co do odnalezienia właściwych mieczy. Następnie w akcie rozpaczy decyduje się na dość makabryczny ruch. Ze szczątków Rockslide’a utworzyła magiczny kamienny krąg, który stanie się portalem na turniej w momencie, gdy stanie na nim właściwa dziesiątka wybrańców, a dziesięć ostrzy odpowiednich mieczy będzie dotykać przeznaczonych im symboli. Trzy dni na znalezienie wszystkich wymaganych mieczy to dość ograniczony czas, jednak mutanci z Krakoi mieli już pewną przewagę – Miecz Dusz należy przecież do Magik.

X of Swords, Era Krakoi

Na tym kończy się rozdział drugi z dwudziestu dwóch. W skład tomu I wchodzi jednak dziesięć rozdziałów i przez resztę z nich poznajemy historie siedmiu mieczy i mutantów z nimi powiązanych. Przyjrzyjmy się pokrótce każdemu z nich!

 


Rozdział 3 i 4; Wolverine i Solem – Muramasa i Muramasa

W tym rozdziale równolegle poznajemy dwie historie – przedstawiciel Krakoi Wolverine oraz przedstawiciel Arakko Solem mają zdobyć katanę Muramasy, zdolną przeciąż nawet adamantium. By ją odnaleźć, Wolverine trafia do starej świątyni, stanowiącej łącznik pomiędzy światem, a piekłem, gdzie dowiedział się, że mistrz Muramasa popadł w poważne tarapaty. Po drodze wywiązała się walka z Dłonią, która nie zakończyła się pomyślnie, a Logan, po strawieniu przez piekielne płomienie, trafił do celi. Poznał tam osobliwego towarzysza – Solema z Arakko. Solem został skazany na zamknięcie w jamie za zabójstwo męża Wojny, jednak przepowiednia wskazała go jako jednego z uczestników turnieju mutantów. Wyrocznia z Arakko wskazała mu piekło, jako miejsce, gdzie powinien się udać po katanę Muramasy. Przewidziała też, że w piekle spotka mutanta z metalu. Logan dowiedział się także o tym, że Solem ma skórę pokrytą adamantium, co czyni go praktycznie niezniszczalnym. W sercu piekła okazuje się, że Muramasa ma dwie bliźniacze katany, które chce ofiarować demonowi. Wywiązuje się walka, po której Solem dobywa obydwa miecze. Zawiera on jednak pakt z Loganem i oddaje mu jedno ostrze, po czym panowie się rozchodzą. I tak do kręgu dołącza katana Muramasy, dzierżona przez Wolverine’a.

 


Rozdział 5; Storm – Pogromca Niebios

Gdy usłyszała przepowiednię, Storm nie miała wątpliwości, że musi udać się do Wakandy po Pogromcę Niebios. Miecz ten wykuty został z najczystszego metalu przez założycieli państwa, trafił później do pierwszego króla Wakandy. Przez stulecia był przekazywany kolejnym władcom, a teraz należał do Czarnej Pantery. Storm udaje się więc na audiencję do Wakandy, jednak T’Challa jest nieobecny. Streszcza więc sytuację, w jakiej znaleźli się mutanci jego mamie oraz siostrze Shuri, licząc na zrozumienie i mając nadzieję, że Wakanda pozwoli jej pożyczyć miecz. Tak się jednak nie dzieje, mimo jej usilnych próśb i tłumaczeń. Zdesperowana decyduje się wykraść ostrze z królewskiego skarbca, a gdy jej się to udaje, na jej drodze staje T’Challa. Dochodzi między nimi do bolesnej wymiany słów, jednak król puszcza Ororo wolno wraz z mieczem. Wiedząc, że po turnieju mutantów czeka znacznie trudniejsze zadanie, jakim będzie odzyskanie zaufania Wakandy, Storm dołącza do Magik i Wolverine’a w magicznym kręgu.

 


Rozdział 6; Hellions

Wyjątkowo nie chodzi tu o konkretny miecz, a o quest grupy Hellions. Sinister wpada na pomysł wykradnięcia Arakkijczykom ich mieczy i tym samym uniemożliwienie im stanięcia w pojedynku, co zakończyłoby turniej przed jego rozpoczęciem. Cicha Rada głosuje, przyjmując jego propozycję, ale w drogę ma wyruszyć także sam Sinister. On jednak ma inne plany i rozmraża jedną ze swoich licznych kopii, a tym samym czytelnicy dowiadują się o jego farmie klonów. Hellions przechodzą przez przejście Avalon, dzięki czemu trafiają do krainy Avalon władanej przez króla Jamiego Braddocka, przez którą muszą się przedostać, aby dotrzeć do Arakko. O tym, jak przebiega podróż i co z niej wynika, dowiemy się w Tomie II.

 


Rozdział 7; Cypher  –Warlock

Magik nawiązuje połączenie z przebywającymi w kosmosie Cablem i Cyclopss’em. Informuje chłopaka, że miecz, który dzierży jest jednym z dziesięciu ostrzy, o których wspomina przepowiednia. Następnie Cypher rozmawia z Warlockiem, i tłumaczy mu, że to właśnie on jest jego mieczem i choć nie rozumie dlaczego, to za jego pomocą Cypher będzie musiał walczyć. Nie zna się jednak na władaniu mieczem, więc bierze lekcje u Magik, która dość stanowczo twierdzi, że nie ma on najmniejszych szans na przeżycie jakiejkolwiek walki. Krakoa, bojąc się że straci głos, usilnie próbuje powstrzymać Cyphera przed wzięciem udziału w turnieju. Ten jednak nie słucha wyspy i wraz z Warlockiem dołączają do kręgu.

 


Rozdział 8; Cable – Światło Galadora

Cable wraz z Jean i Scottem są w kosmosie, na Szczycie, stacji SWORD (nazwa nieprzypadkowo dobrana do tytułu crossoveru). Odkryli, że miecz Cable’a jest w stanie aktywować stację kosmiczną. Baza jest opuszczona, a trójka mutantów postanawia dowiedzieć się, dlaczego. Dokonują oni makabrycznego odkrycia. Okazuje się, że na Szczycie doszło do swoistego skażenia. Kosmiczny wirus pod postacią humanoidalnych stworów przedostał się na stację i w przeciągu kilku minut wybił prawie całą załogę stacji. Dopóki stację podtrzymywało zasilanie, wirus miał możliwość przejścia na jej teren i dopiero całkowite odcięcie zasilania powstrzymało inwazję. Cable odkrył, że po wyjęciu Światła Galadora z rdzenia stacja ponownie traci moc i wirus traci możliwość dalszego przenoszenia się. Po powrocie na Krakoę Magik, Scott i Jean trwają w telepatycznym kontakcie i, bogaci w nową wiedzę, już opracowują plan działania.

 


Rozdział 9; Betsy Braddock i Brian Braddock – Miecz Potęgi i Gwieździsty Miecz

Przygody rodzeństwa Braddocków w Avalonie. Betsy Braddock jako Kapitan Brytania otrzymała wybór – amulet lub Miecz Potęgi. Wybrała amulet, więc miecz przypadł jej bratu, Brianowi. Wizyta rodziny Braddocków w Gwieździstej Cytadeli nie przebiegła pomyślnie, rodzeństwo się skłóciło, a brat zdradził siostrę. W nagrodę Saturnyne ofiarowuje Brianowi Gwieździsty Miecz i chce mianować go nowym Kapitanem Brytanią, obrońcą całego Innego Świata. Miecz ten przetrzymywała w swojej sypialni, a ponieważ nie jest tajemnicą, że to właśnie tam chciała zwabić Briana Braddocka, rodzeństwo uknuło wcześniej plan i przechytrzyło Saturnyne. Brian nigdy nie odrzucił Miecza Potęgi, który nadal był w jego posiadaniu, dzięki czemu Gwieździsty Miecz mogła dobyć Betsy. I tak dwa kolejne miecze dołączyły do kamiennego kręgu.

X of Swords, Era Krakoi

 


Rozdział 10; Apocalypse – Skarabeusz

Ciężko ranny w bitwie Apocalypse nadal przebywa w Ogrodzie Leczniczym, a próby uzdrowienia go wydają się być nieskuteczne. Nagle, pod wpływem impulsu, Apocalypse zaczyna opowiadać pradawną historię Okkary. Po tym, jak mutanci pod przywództwem Apocalypse’a, jego żony Genesis oraz Jeźdźców pokonali armię Amenthu, demony nie miały wyboru i musiały dokonać odwrotu. Zanim jednak na dobre opuścili ziemię mutantów, bóstwo zwane Annihilation złożyło propozycję Genesis. Nikt jednak nie wiedział, co to była za propozycja. Dowiadujemy się także, że ten, kto dzierży złoty hełm Annihilation, ten kontroluje hordę Amenthu, jednak wtedy hełm kontroluje również istotę, która go nosi, a więc tylko najsilniejsi będą w stanie go nosić. Niedługo po tym, jak jej siostra Isca przeszła na stronę wroga, Genesis postanowiła zasklepić rozdarcie i zapewnić Arakko przetrwanie. Apocalypse chciał iść wraz z nią i ich dziećmi, jednak Genesis nalegała, aby został i osądził wroga oraz przygotował ziemię na powrót Arakko. Po tej opowieści Apocalypse wstaje i choć przyznaje, że nie jest do końca uzdrowiony, udaje się na poszukiwanie miecza, o którym mówiła przepowiednia. Ten miecz to Skarabeusz i znajduje się w Świątyni Jeźdźców, w Egipcie. By go poskładać, Apocalypse rozbija groby czwórki swoich dzieci – w każdym z nich znajduje się po jednym z elementów Skarabeusza. Składa miecz, po czym oznajmia, że jest gotów wziąć udział w turnieju.

Tak kończymy część pierwszą X Mieczy. Znamy już tożsamość ośmiu z dziecięciu wojowników Krakoi. Pozostałą dwójkę poznamy niebawem.


Część pierwszą felietonu znajdziecie TUTAJ
Część drugą felietonu znajdziecie TUTAJ
Część trzecią felietonu znajdziecie TUTAJ
Część czwartą felietonu znajdziecie TUTAJ

Autorka: Diamond

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x