KomiksyTeksty

X-Men: Era Krakoi (Część 3) – Felieton

X-Men: Era Krakoi (Część 3)
Świt X, czyli wschód słońca nad Krakoą

Świt X (Dawn of X) to bardziej nazwa całego okresu, niż konkretnej serii. Właściwie to na Świt X składa się kilka serii, opisujących równolegle wydarzenia po utworzeniu przez mutantów niepodległego państwa. Każdy z tytułów dotyczy innej drużyny mutantów, a były to Marauders, X-Men, X-Force, New MutantsExcalibur oraz Fallen Angels i najprościej będzie opisać działania każdej z nich osobno. Wszystkie serie mają jeden mianownik – opisują jak mutanci odnajdują się w nowej rzeczywistości po wydarzeniach z HOX/POX.


Zacznijmy od Fallen Angels, serii składającej się z 6 zeszytów, na okładkach której przeważnie znajdziemy Psylocke (Kwannon, czy Betsy, jak myślicie?). W dodatku mamy tutaj polski akcent – serię ilustrował Szymon Kudrański. Tytuł Fallen Angels oryginalnie zadebiutował w 1987 roku I opisuje historię Sunspota po chwilowym odłączeniu się od New Mutants. Fallen Angels z 2019 roku natomiast to grupka składająca się z Laury Kinney (X-23/Wolverine), Cable’a (ale tego młodego) oraz…. Kwannon! Tak jest, Psylocke to wreszcie Kwannon, której udało się oddzielić od Betsy. Historia toczy się więc wokół Kwannon, która próbuje odnaleźć się w nowym świecie, lecz w głębi duszy wie, że spokojne życie na wyspie nie jest dla niej. Jest żołnierzem, więc potrzebuje akcji. I znajduje ją walcząc z istotą zwaną Apoth, w czym pomagają jej Laura oraz Cable. Historia miała potencjał, jednak przedstawiona została w dość ograniczony sposób.


Kolejny tytuł to Excalibur. W składzie drużyny same znajome twarze: Rogue, Gambit, Jubilee, Rictor, a także Betsy Braddock już nie jako Psylocke, ale Captain Britain oraz Apocalypse. Betsy stara się unikać Kwannon za wszelką cenę I porzuc na stałe pseudonim Psylocke. Tymczasem na Krakoi pojawiają się nowe wrota do Avalonu, przez które przejście jest jednak uniemożliwione ze względu na magiczną barierę. Betsy I jej brat Jamie (Captain Britain) używają więc magicznego amuletu, aby przedostać się na drugą stronę, jak się okazuje, do Camelotu, gdzie czeka na nich zasadzka. Apocalypse zwołuje więc drużynę na misję ratunkową, która kończy się powodzeniem, Jamie zostaje koronowany na króla, a Betsy przyjmuje pseudonim Captain Britain.  Po zażegnaniu jednego konfliktu drużyna automatycznie zyskuje kolejnego wroga – Saturnyne, którą nieczęsto widać na kartach komiksów. Nie uznaje ona Betsy jako nowego Kapitana, a konflikt ten będzie miał kontynuację podczas wydarzenia X of Swords.


New Mutants – seria trwająca 3 lata, na którą składają się 33 zeszyty. Na kartach początkowo przeplatają się losy dwóch drużyn. Pierwsza z nich to klasyczny skład New Mutants: Mirage, Karma, Magik, Sunspot, Wolfsbane i Cypher, do których dołączają Chamber oraz Mondo, oryginalnie z Generation X. Drugą grupę tworzą Boom Boom, Magma, Armor, Glob Herman oraz Manon i Maxime – bliźniaki z alternatywnej rzeczywistości. Drużyny połączyły siły podczas misji ratunkowej, mającej na celu ocalić młodego mutanta z fikcyjnego państwa w Europie. W późniejszym czasie w skład New Mutants weszli Karma, Magik, Mirage, Warlock, Warpath, i Wolfsbane, którzy wcielili się w rolę mentorów dla nowej grupy młodych mutantów pod nazwą Lost Club (tutaj zobaczymy m.in. Gabby Kinney, czyli klona X-23, a także Marthę Johansson, czyli No-Girl, która wreszcie zyskuje ciało i przybiera pseudonim Cerebella).


X-Force to kolejny tytuł. To seria ukazująca się do marca 2024 roku i licząca 50 zeszytów. X-Force kojarzy się z przemocą, akcją i brutalnością i taki też charakter seria ta utrzymała podczas nowej odsłony. Tym razem X-Force tworzą Wolverine, Black Tom Cassidy, Domino, Sage,  Beast, Kid Omega, Colossus oraz (co stanowi dość zaskakujący wybór) Jean Grey. Grupa ta jako pierwsza zaczęła dostrzegać, że mutanci nie są zupełnie pozbawieni wad, nawet w tak utopijnym miejscu jak Krakoa i stworzyła mutanci odpowiednik CIA. Na czele stoi Wolverine, nieustannie przypominający wszystkim, po co stworzono X-Factor i dlaczego drużyna ciągle istnieje, ale także o granicy, której nie wolno przekroczyć. Ciekawym wyborem jest Jean Grey, która zawsze stanowiła moralny kompas każdej drużyny, w skład której wchodziła. Nie jest ona do końca przekonana, co do sposobu działania X-Force, jednak daje temu szansę. To zdecydowanie najbardziej dojrzała i mroczna seria ze wszystkich tworzących Świt X-Men. Poruszane są tutaj tematy walki z traumą, PTSD i ucieczki przed własną przeszłością.


Marauders – seria ukazująca się do 2022 roku, licząca 27 zeszytów. Po otwarciu wrót na Krakoę okazało się, że jednak nie każdy mutant może przez nie przejść. Wyspa nie przyjmuje wszystkich, a przynajmniej na razie nie. Jednym z takich mutantów jest Kate Pryde (swoją drogą to ciekawe, że osoba, która potrafi przechodzić przez ściany nie potrafi przejść przez wrota, ale to wszystko ma swoje uzasadnienie). Podczas formowania Cichej Rady Krakoi, Emma Frost poprosiła o zachowanie dla niej trzech miejsc – jedno zarezerwowała specjalnie dla Kate, która przyjęła rolę Czerwonej Królowej Hellfire Trading Company. Co więcej Kate i Emma wreszcie znalazły nić porozumienia i zaprzyjaźniły się. Rolą Hellfire Trading Company jest eksportowanie ratujących ludzkie życie leków pochodzących z wyspy, za co odpowiada grupa Marauders pod przywództwem Kate Pryde, paradującej w pirackim kostiumie. Czy wspomniałam już, że Marauders przemieszczają się za pomocą prawdziwego pirackiego statku? Oprócz Kate w skład grupy weszli także Storm, Iceman, Bishop oraz Pyro. Na wyróżnienie zasługuje historia, w której Sebastian Shaw usiłuje przejąć kontrolę nad Hellfire Trading Company, lecz Kate wraz z Emmą skutecznie wybijają mu ten pomysł z głowy. Relacja dwóch pań nabrała całkiem nowego wymiaru, a sama Kate stała się w końcu dojrzałą osobą, która nie boi się wziąć odpowiedzialności za powierzone jej zadanie. Nie próbujcie już więcej mówić na nią Kitty!


Ostatnia seria na naszej liście to, jakżeby inaczej, X-Men, pisana przez samego Hickmana. Tutaj znajdziemy 21 zeszytów, a w centrum wydarzeń znajduje się właściwie cała społeczność mutantów. W tej serii (chociaż bardziej właściwym określeniem wydaje się być antologia) nie ma jednego stałego składu, a w każdej chwili możemy natrafić na dowolnego mutanta, nawet najmniej popularnego, co dodatkowo wzbogaca nową historię X-Men. Jednak najczęściej przewijającą się osobą jest Scott Summers. Cyclops jest przywódcą X-Men. Zawsze nim był i zawsze będzie, a X-Meni wiedzą, że jest najlepszym wyborem do tej roli. Wybór Scotta wydaje się być logiczny i oczywisty i właśnie taki powinien być. Szczególnie po wydarzeniach z Avengers vs X-Men lub X-Men vs Inhumans, kiedy to Scott był wrogiem publicznym numer 1, a nawet został uznany za terrorystę. Na wyspie Scott jest swoją najlepszą wersją – i dla siebie i dla drużyny. Tak naprawdę podczas lektury X-Men dowiadujemy się najwięcej o samym klanie Summersów, m.in. o tym, że w Błękitnej Strefie Księżyca powstał tzw. Summer House, w którym swoje kwatery mają wszyscy członkowie klanu Summersów… oraz z jakiegoś powodu Wolverine. Który w dodatku ma swój pokój tuż obok pokoju Jean. A na domiar złego wydaje się, że pokoje zarówno Logana, Jean, jak i Scotta są połączone…?

Teraz na pewno nie będzie żadnej niezręcznej atmosfery podczas niedzielnych obiadów!


Część pierwszą felietonu znajdziecie TUTAJ.
Część drugą felietonu znajdziecie TUTAJ.

Autorka: Diamond

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x