„Cały Ten Marvel” – Recenzja

Cały Ten Marvel

Cały Ten Marvel (od wydawnictwa Insignis), czyli kolejna książka o Marvelu na polskim rynku. Tym razem o dziejach całego uniwersum. tak, to z założenia miało być streszczenie wydarzeń ze wszystkich komiksów wydawcy, a może bardziej taki ogólny zarys. Nie wyszło do końca tak, jak chciał tego autor, bo podejście czasem jest dziwne, ale… No niezła książka tak dla fanów, jak i tych, których temat po prostu zaciekawił.

Uniwersum komiksów Marvela liczy już ponad pół miliona stron, i liczba ta wciąż rośnie!

To najobszerniejsze w historii niezależne dzieło literackie – nawet jego twórcy nie przeczytali go w całości. Dokonał tego dopiero Douglas Wolk! Cały ten Marvel to podróż krytyka i jednocześnie zagorzałego fana Marvela przez superbohaterską epopeję wszech czasów. Od Iron Mana i nuklearnej grozy zimnej wojny po Spider-Mana, Avengersów i współczesne polityczne podziały – nie ma lepszego przewodnika po uniwersum Marvela niż ta książka.

Genialna, ekscentryczna, poruszająca i absolutnie wspaniała! – Junot Díaz, „The New York Times”
Bezdyskusyjnie niezbędne kompendium. To wstęp do niewyobrażalnie obszernego i wspaniałego świata współczesnej mitologii naszych superbohaterów. – „Forbes”

Douglas Wolk śmiało zgłębia kod źródłowy Marvela, tworząc prawdziwe objawienie: opowieść o tym, jak zróżnicowany zespół przypadkowych twórców wykreował popularną mitologię. to świadectwo i hołd. – Jonathan Lethem, pisarz i eseista.

To, co najpierw wyglądało na szaleńczą misję, okazało się głęboko emocjonalną wyprawą godną bohatera. To najlepsze dzieło autora, który jest mistrzem pisania o komiksach. – Brian K. Vaughan, scenarzysta komiksowy

Tytaniczny wysiłek, imponujące założenie i w ogóle. założenie już znacie, pisałem na wstępie, wysiłek zaś polegał na tym, że autor, dziennikarz, poświęcił się i przeczytał wszystkie komiksy od Marvela. I tak snuje swoją opowieść. Ale tu podchodzi do tematu tak trochę wybiórczo, bo w niektórych przypadkach wątki, które mają wpływ i znaczenie dla całego uniwersum są potraktowane po macoszemu, podczas gdy Wolk skupia się na rzeczach równie znanych, ale dla całego świata mniej istotnych – choć istotnych dla postaci. Czasem coś pomija, inaczej się nie dało, wiadomo, czasem skacze, ale opisuje to wszystko nieźle.

I tak świat Marvela ożywa tu na naszych oczach, przypomniane zostają nam istotne opowieści, inne, znane w tym kraju pewnie garstce, zostają odkryte. Wszystko to zaś jest serwowane stylem lekkim, prostym i łatwym w odbiorze. Trochę brakuje tu grafik, bo jednak książka o komiksach to nie powinien być tylko sam tekst i tak, jak nie czuło się tego braku czytając np. Niezwykłą historię Marvel Comics, bo to o wydawcach i ludziach było, a nie samych opowieściach obrazkowych, tak tu wygląda to nieco inaczej.

Tak czy inaczej fajnie, że książki poświęcone komiksom wychodzą na polskim rynku. ta pozycja zaś jest po prostu dobra. Mogła być lepsza, ale nie zmienia to faktu, że dostarcza sporo frajdy i fanom, i laikom.

Autor: WKP

Egzemplarz recenzencki otrzymaliśmy dzięki uprzejmości Wydawnictwa Insignis. Jeśli recenzja przekonała Was do zakupu – opisywany tom/serię możecie nabyć tutaj.