„Strażnicy Galaktyki: Jeźdźcy na niebie” (Tom 2) – Recenzja
Strażnicy Galaktyki: Jeźdźcy na niebie (Tom 2)
Tajemnice Strażników
Strażnicy Galaktyki w wykonaniu Bendisa były świetną serią. Teraz, kiedy trafiły w ręce Duggana, już tak dobre nie są. Niemniej nadal to przyzwoita rozrywka, która stara się udawać klimat filmowych hitów z tej serii. Dość nieudolnie, ale miewa udane momenty.
Koniec z sekretami, które niemal zniszczyły drużynę Strażników Galaktyki! Czas wyjawić, co ukrywa Gamora, z jakiego powodu Drax Niszczyciel wyrzekł się przemocy i dlaczego Groot przestał rosnąć, a Rocket upiera się, że to jego wina. Tymczasem we wszechświecie szykują się problemy – odrodzony Korpus Nova popada w konflikt z tajemniczym i złowrogim Bractwem Raptorów…
Scenariusz tego tomu napisał Gerry Duggan, autor znany z takich serii jak „Deadpool” i „Conan: Miecz barbarzyńcy”. Rysunki stworzyli Roland Boschi, Mike Hawthorne („Deadpool”), Frazer Irving („Uncanny X-Men”), Terry Pallot, Rod Reis („Tajne imperium”), Chris Samnee („Daredevil”, „Czarna Wdowa”) oraz Greg Smallwood („Moon Knight”).
Deadpool, nad którym Duggan pracował, miał równie wiele dobrych, co słabych tomów. Strażnicy galaktyki nie są tak udane, jak najlepsze tomy Najemnika z nawijką, ale też daleko im do tych historii, przy których ziewałem (jak np. Deadpool: Axis), nawet jeśli i teraz czytam bez większego zaangażowania.
Co ratuje serię? Przede wszystkim to, że komiksy te oferują konkretną, szybką akcję, przygody, humor, niebezpieczeństwai ciekawe fakty dopisywane do niekończącego się uniwersum Marvela. A wszystko to podane w sposób lekki, przyjemny i szybki w odbiorze. I całkiem nieźle zilustrowane. Owszem, rysunki są nieskomplikowane i często dość cartoonowe, ale dobrze pasują do całości i są przyjemne dla oka.
Jako całość, więc Strażnicy Galaktyki nie zawodzą. To niezły komiks środka, dynamiczny i dostarczający udanej rozrywki. Jeśli czytaliście poprzednie tomy, polecać Wam nie muszę, a reszta? Cóż to rzecz głównie dla fanów – tak bohaterów, jak i kosmicznych opowieści w stylu Star Wars i tego się trzymajmy.
Autor: WKP
Egzemplarz recenzencki otrzymaliśmy dzięki uprzejmości Egmont Polska. Jeśli recenzja Was przekonała do zakupu – opisywaną serię/tom możecie nabyć tutaj.
