„Kidpool & Spider-Boy” #1 (2024) – Recenzja

Kidpool & Spider-Boy #1 (2024)
Kiepski żart

Taki mamy okres, świąteczno-sylwestrowy, że brakuje czasu, więc tym razem z omówieniem tytułów z tego tygodnia polecę niestety szybciej, niż zwykle. Na pierwszy ogień leci Kidpool & Spider-Boy #1, czyli bodajże największe rozczarowanie w ostatnim czasie.


HISTORIC FIRST MEETING! Your favorite foul-mouthed adolescent, KIDPOOL, is back in comic book form starring alongside the biggest debut character in recent memory, SPIDER-BOY! Will the Adolescent-Arachnid be able to keep the Murderous Middle-Grader from causing the return of the Comics Code? UNLIKELY! But Bailey is going to try! Don’t miss the comic that every kid and kid-at-heart in America is going to sneakily read under their sheets with a flashlight!


Wziąć dwóch bohaterów, którzy humorem w zasadzie stoją i zrobić komiks, w którym nie ma nic śmiesznego? A no właśnie coś takiego udało się tu twórcom. Jest akcja, są bohaterowie, ale nie ma w tym za grosz pomysłu ani dobrego wykonania. Żarty są, ale nie śmieszą. Akcja nie wciąga. Rytm opowieść co chwila się gubi, a postacie są płaskie, papierowe i nijakie.

Nieźle to wygląda, ale… No wszystko jest za kolorowe, zbyt barwne i infantylne. Ja wiem, że zeszyt kierowany do dzieciaków głównie, ale nawet dla nich to rzecz strasznie naiwna. I zwyczajnie kiepska.


Autor: WKP

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x