„Spider-Man: Far From Home” – Wpadki z planu
W sieci pojawił się kolejny materiał wideo związany z filmem Spider-Man: Far From Home.
Chodzi tu o wpadki z planu Spider-Man: Far From Home, które w porównaniu do niektórych poprzednich produkcji Marvela (w tym przypadku również i Sony) są naprawdę zabawne. Mamy tu masę scen z Tomem Hollandem czy Jake’iem Gyllenhaalem. Znajdziecie je oczywiście niżej. Sprawdźcie zresztą sami. Serdecznie zapraszamy do oglądania.
Czwarta część przygód Mścicieli jest kulminacją 22 połączonych ze sobą filmów. Pozwoli to widowni doświadczyć punktu zwrotnego w całej tej epickiej wyprawie.
Infinity War zadebiutowało w kinach na całym świecie 27 kwietnia (w Polsce dzień wcześniej). Kontynuacja, Endgame, weszło do polskich kin 25/26 kwietnia. Film można już oglądać w całym kraju.
Peter Parker powraca w „Far From Home”, kolejnym rozdziale przygód Spider-Mana z MCU po „Homecoming”. Nasz przyjacielski Pajączek z sąsiedztwa decyduje się na dołączenie do swojego najlepszego kumpla Neda, a także MJ i reszty ekipy z jego szkoły w wakacyjnej wycieczce do Europy. Niestety, plan Petera, aby zostawić swoje superbohaterskie alter-ego i wszystko co z tym związane w domowej szafie szybko ląduje w koszu. Chłopak niechętnie zgadza się pomóc Nickowi Fury’emu w odkryciu tajemnicy, jaka stoi za atakami dziwnych stworzeń, związanych z poszczególnymi żywiołami, które wywołują prawdziwą panikę na całym kontynencie!
Spider-Man: Far From Home weszło na ekrany kin niecałe trzy miesiące po premierze Avengers: Endgame – 2/5 lipca (wtorek), 2019. Jest to również pierwszy film MCU, który ukazuje świat po wprowadzeniu zmian, do których doszło wraz z premierą wspomnianej czwartej części Mścicieli.
Główne założenia fazy czwartej według słów Kevina Feige to:
– Skupienie się na nowych początkach.
– Wprowadzenie nowych postaci.
– Nowe ekscytujące przygody.
– Rozbudowywanie i dowiadywanie się nowych rzeczy na temat postaci, które już znamy.
– Zaserwowanie fanom spektakularnych pod każdym względem seriali od Marvel Studios, które w końcu i bezapelacyjnie zaliczać się będą do MCU.
Źródło: ComicBook