Dave Bautista o dołączeniu do „Marvel Contest of Champions”
Jest wielki, zielony, umie walczyć i jawi się jako jeden z najtwardszych gości w całym znanym nam wszechświecie, a teraz dołączył do gry Marvel Contest of Champions. Z tej właśnie okazji, Dave Bautista wcielający się w postać Draxa Niszczyciela udzielił wywiadu portalowi Marvel.com, w którym wyjaśnił, co czyni jego drużynę tak mocną, dlaczego jest lepsza od wszystkich poprzednich i dlaczego walki z nimi zwyczajnie nie można ominąć.
Marvel.com: Dave, czy na pewno jesteś gotów na te miliony graczy Contest of Champions, którzy powalanie największych i najgroźniejszych złoczyńców Uniwerum Marvela trenowali od lat?
Dave Bautista: Właściwe pytanie brzmi – czy oni są gotowi na mnie? Jestem tutaj, aby przetestować tych Mistrzów (ang. Champions) i spodziewam się, że wielu z nich może zostać zniszczonych przez moje wyzwanie.
Marvel.com: Trzeba przyznać, że nie mogłeś wybrać lepszej drużyny. Opowiedz nam trochę o tym, dlaczego zebrałeś właśnie ekipę Strażników Galaktyki do tego wyzwania.
Dave Bautista: Musisz ufać swoim przyjaciołom, swojej rodzinie. Gdy zostałem zapytany o to, jakiego zespołu chcę użyć do tego wyzwania, nawet się nie zastanawiałem.
Marvel.com: Kocham to, że przy tym wydarzeniu to Drax będzie szefem. Jakie to uczucie, patrzeć jak twoja filmowa postać przenosi się do Contest of Champions i mierzy się z innymi największymi twardzielami Marvela?
Dave Bautista: Bycie częścią Marvelowskiej rodziny wciąż jest dla mnie nieco surrealistyczne, ale nic nie czyni mnie tak szczęśliwym, jak widok Draxa w grze mobilnej. Czuję, że walczenie jako Drax w 'Contest of Champions’ pasuje idealnie zarówno do tej postaci, jak i do mnie samego.
Marvel.com: Co sądzisz o Draxie, jako wojowniku w Contest of Champions?
Dave Bautista: Drax jest tam bestią. Jego umiejętności i ataki specjalne czynią z niego groźnego przeciwnika, zdolnego powalić nawet największych rywali.
Marvel.com: Ok, gdybyś nie zebrał całego składu Strażników, to których bohaterów lub złoczyńców chciałbyś w swojej drużynie?
Dave Bautista: Chciałbym takich wojowników jak Wolverine, Bestia i Venom. No i oczywiście ten drugi wielki zielony – Hulk!
Marvel.com: Jak myślisz, jak twój zespół prezentuje się przeciwko zespołom Chloe Bennet, Clarka Gregga i Ming-Na Wen?
Dave Bautista: Podoba mi się ich podejście, ale nie mają oni tej rzeczy, która czyni ich wszystkich jednością, scala ze sobą. Z kolei ja z moją drużyną u boku, myślę, że możemy pokazać graczom, jak wygląda prawdziwe wyzwanie.
Marvel.com: I na koniec – co masz do powiedzenia graczom, którzy będą polować na Ciebie i twoją drużynę?
Dave Bautista: Nie będą w stanie przejść przez to wyzwanie, mam zbyt szybki refleks. Przygotujcie się na zniszczenie.
Źródło: Marvel.com
Ten wywiad dowodzi, że Dave Bautista nie ma zielonego pojęcia o tej grze. Jego dobór czempionów nie ma sensu taktycznego, chce Bestii, który jest jedną z najsłabszych postaci. W dodatku dał sobie wmówić, że da się tu zawalczyć z żywym graczem. Zespoły Agentów Tarczy były wyzwaniem, Strażnicy Draxa to kaszka z mleczkiem.