Filmowy „Gambit” zaczyna od zera
Gambit od studia 20th Century Fox zaczyna na nowo
Po miażdżącej ilości utrudnień, które wynikały jedne po drugich, film Gambit od studia 20th Century Fox ma wystartować. Tym razem na świeżo. W ostatnim wywiadzie dla Hey U, Channing Tatum (wcielający się w główną rolę) wypowiedział się na ten temat. Według jego słów, cały projekt zaczyna kompletnie od zera. Aktor stwierdził, że to dzięki sukcesom takich filmów jak Logan czy Deadpool, Gambit ma wreszcie zielone światło i „otwartą furtkę”.
Tatum dodał również, że początkowo produkcja napotykała na sporą ilość problemów, co równało się samym niepowodzeniom. Zapewnia on jednak, że tym razem ekipa może wreszcie zrobić ze scenariuszem to, czego jej członkowie od zawsze chcieli.
Gambit został oficjalnie zapowiedziany w styczniu 2015. Początkowo reżyserią obrazu miał zająć się człowiek, który pracował również przy Rise of the Planet of the Apes – Rupert Wyatt. Niestety, Wyatt dość szybko zrezygnował i odszedł od projektu. Wynikało to głównie z konfliktów związanych z jego terminarzem. Jego zastępstwem miał być Doug Liman – autor sensacyjnego filmu Sci-Fi z Tomem Cruisem – Edge of Tomorrow. Podobnie jak jego poprzednik, Liman również szybko zwinął się i odciął od Gambita, twierdząc, że nie mógł on w żaden sposób „połączyć się ze scenariuszem”. W tamtym momencie jedyną osoba, która miała jakiekolwiek pozytywne podejście do całej inicjatywy był sam Tatum. Wciąż podtrzymywał on, że produkcja będzie zrealizowana i nikt z niej nie zrezygnował. Jak widać – opłacało się.
Źródło: CBR