Fragment z fejkowej reklamy pojawił się w materiałach promujących „The New Mutants”
Materiał promujący film The New Mutants, który pojawił się w fałszywej reklamie Disney+, pojawił się w nagraniu służącym do międzynarodowej promocji filmu.
Wydana na Tajwanie i zauważona przez portal MCU Cosmic reklama utrzymuje, że produkcja, zgodnie z zapowiedziami, ma zadebiutować pod koniec sierpnia. Jak się okazało, fragment filmu, który się w niej pojawił, wcześniej pojawił się też w fejkowej reklamie. Nie ustalono do tej pory, w jaki sposób ktoś w Australii zdobył ten materiał filmowy wcześniej, aby stworzyć wspomnianą fałszywą reklamę zapowiadającą rzekomą premierę filmu o mutantach na Disney+.
Chociaż ten materiał promocyjny utrzymuje, że film trafi do kin w sierpniu, okazało się, że Disney postanowił już przesunąć premierę The New Mutants w Wielkiej Brytanii na początek września. Prawdopodobnie jest to jednak działanie, które pozwoli uniknąć konkurencji z międzynarodową premierą Tenet i nie ma to związku bezpośrednio z pandemią koronawirusa.
Przypominamy, że studio 20th Century Fox zakończyło produkcję filmu The New Mutants w 2017 roku, w tym samym roku co pierwotna data premiery filmu. Studio następnie opóźniło premierę z powodu dokrętek, które, jak się okazało, nigdy się nie odbyły, a teraz kolejne opóźnienie jest wywołane pandemią. Fani zastanawiali się, czy Disney może wydać The New Mutants bezpośrednio na platformy streamingowe lub pozwolić na wypożyczenie filmu online. Reżyser Josh Boone wyjaśnił jednak, dlaczego nie ma takiej opcji:
W przypadku większości filmów podpisuje się umowy, które gwarantują kinową premierę, więc najpierw film musi zadebiutować w kinie, aby przejść do cyfrowej dystrybucji. Po prostu chcielibyśmy, żeby ludzie zobaczyli to w kinie. Ale oczywiście musi to nastąpić we właściwym czasie, kiedy będzie mogło się to odbyć w bezpiecznych warunkach.
Jednak wypowiedź ta pojawiła się zanim studio Universal Pictures i sieć AMC Theatre zawarły bezprecedensową umowę. Niegdyś zwaśnione studio i sieć kin zawarły umowę, która pozwoli Universalowi wypuszczać filmy do wypożyczenia w sieci przy minimalnej emisji kinowej. Jeśli te dwa podmioty mogą dojść do takiego porozumienia, to kto wie, co jeszcze jest możliwe?
W przypadku The New Mutants pojawiają się dodatkowe komplikacje. Jedną z nich jest to, że HBO zawarło umowę jeszcze przed zakupem 20th Century Fox przez Disneya, która przyznaje mu wyłączne prawa do pierwszeństwa streamowania wszystkich filmów Foxa przez następne dwa lata. Dopóki ta umowa pozostanie w mocy, The New Mutants musiałoby zadebiutować na platformie HBO Max lub HBO Now, a więc w podmiotach konkurencyjnych dla Disney+. Oznaczałoby to zatem zdecydowanie zbyt niskie przychody dla studia.
Kolejnym wyzwaniem jest część umowy Disney/Fox gwarantująca, że każdy film wyprodukowany przez studio Fox, który był skończony lub był w postprodukcji w momencie zakupu, musi doczekać się kinowej premiery. Klauzula ta gwarantowała, że Disney nie odłoży filmów Foxa na półkę i nie zapomni o nich, ale nieprzewidziane okoliczności związane z pandemią stały się wyraźną przeszkodą na drodze The New Mutants do premiery kinowej.
Źródło: ComicBook