James Gunn twierdzi, że ma sporo ciekawych historii do opowiedzenia
Więcej kosmicznych filmów w MCU?
Podczas wywiadu z IGN reżyser serii Guardians of the Galaxy – James Gunn rozmawiał na temat przyszłości Kinowego Uniwersum Marvela. Gunn zasugerował, że osobiście ma dużo więcej ciekawych historii do opowiedzenia. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, kiedy zamknie projekt Guardians of the Galaxy Vol. 3. Zapytany o inne filmy MCU, których akcja osadzona będzie w kosmosie, odpowiedział:
Ciągle o tym rozmawiamy. To część tego co robię w Marvelu. Codziennie mają miejsce konwersacje pomiędzy mną a Kevinem. Rozmawiamy na temat „Strażników Galaktyki Vol. 3” oraz o tym, że przedstawiona tam historia będzie prowadzić do innych. Zamknięcie trylogii Strażników zaowocuje powstaniem czegoś zupełnie nowego w MCU.
Gunn oczywiście nie zdradził, czy owe historie będą uwzględniać postać Chrisa Pratta czyli Star-Lorda albo kogokolwiek innego z obsady Strażników. W kwietniu reżyser sugerował, że być może wkrótce rozpocznie prace nad trzecią odsłoną serii, ale nie nastąpi to od razu. Ma to dość sporo sensu, gdyż reżyser najwidoczniej nie chce wypowiadać się na temat nadchodzących produkcji. Mogłoby to zaowocować spoilerami odnośnie tego, kto przeżyje nadchodzącego wydarzenia w kinowym świecie Marvela, a także kto nowy może się pojawić. Jakby tego było mało, James wspomniał także o postaciach epizodycznych z GotG Vol. 2. Chodzi tu o kosmitów widocznych podczas skoków hiper-przestrzennych, które wykonywali Yondu, Rocket, Groot i Kraglin.
Rasa ta to Kronanie (i są to bardzo specyficzne kreatury). Możliwe, że ujrzycie ich gdzieś jeszcze w przyszłości.
Jak widzicie, przyszłość kosmicznych filmów Marvela maluje się w wyjątkowo kolorowych barwach.
Źródło: CBR
