Kilka informacji na temat nowej trylogii Spider-Mana Toma Hollanda w MCU.

To zdecydowanie świetny dzień dla fanów MCU. Dostaliśmy dwie naprawdę intrygujące informację odnośnie drugiej trylogii Toma Hollanda w MCU jako Spider-Man.

Niesamowicie rozpoczonamy dzień od świetnych informacji odnośnie przygód Toma Hollanda w MCU. Na sam początek dowiadujemy się, że pajęczak Hollanda na pewno będzie miał epicki pojedynek z Venomem Toma Hardy’ego. Nie jest oczywiście jasne, w jakim będzie to momencie chociaż osobiście obstawiam, że zobaczymy to nie wcześniej niż w Spider-Man 5, a może nawet 6. Mimo tego to i tak świetnie informację, gdyż każdy czeka na ten pojedynek.

Kolejną informacją w raporcie Ember jest to, że o czym wiedzieliśmy już od dawna. Spider-Man i Daredevil się spotkają i zaczną współpracować. Jaki jest powód? Oczywiście Kingpin. Szczerze mówiąc, jest to wątek fabularny, który możemy otrzymać już w 2024 roku. Spider-Man 4 ma sporą szansę z przytupem pokazać nam team-up tych dwóch, niesamowitych postaci, które w komiksach były świetnym duetem superbohaterów Marvela.

Na sam koniec informacja dla fanów Jamesona, dziennikarza, który wręcz „uwielbia” Spider-Mana. Pojawi się on w kolejnej trylogii Spider-Mana w MCU, jednak Sony chce go zobaczyć w różnych filmach we własnym Uniwersum. Czyżby chodziło o Venoma czy Kravena? Jest na to duża szansa. W końcu Jameson to postać, która w świecie komiksów zawsze towarzyszyła Spider-Manowi.

Swoją drogą warto się zastanowić kiedy dostaniemy debiut Milesa Moralesa w MCU. Sądzą, że musi się to stać w drugiej trylogii Toma Hollanda. Może właśnie Spider-Man 6 będzie wielkim finałem, w którym zobaczymy pajęczaki grane przez Toma Hollanda, Tobey Maguire’a, Andrew Garfielda i właśnie kogoś, kto odegra rolę Milesa Moralesa.

Źródło: Twitter