Szefowie Disneya i Sony o porozumieniu w sprawie Spider-Mana
Podczas ostatniej rozmowy z cyklu Hollywood Reporter Roundtable szefowie dywizji filmowych Disneya i Sony wypowiedzieli się o porozumieniu w sprawie Spider-Mana.
W zeszłym roku spadła na nas wiadomość, że obecność Spider-Mana w Marvel Cinematic Universe zakończy się po tym, jak film Spider-Man: Far From Home zostawił nas z ogromnym cliffhangerem – tożsamość Spider-Mana została ujawniona. Sony Pictures i Walt Disney Pictures nie mogły dojść do porozumienia w sprawie konstrukcji umowy, która byłaby korzystna dla obu stron, więc partnerstwo tych dwóch wielkich filmowych molochów zakończyło się. Zaledwie kilka tygodni później, po intensywnych reakcjach fanów, którzy nie byli zadowoleni z rozwoju wydarzeń, obie strony osiągnęły nowe porozumienie.
Teraz, gdy wiemy, że Spider-Man będzie pojawiał się w MCU, Tim Rothman z Sony Pictures i Alan Horn z Disneya, wypowiedzieli się na temat porozumienia podczas spotkania z serii Hollywood Reporter Roundtable, wskazując, że istnieje jeden główny powód, dla którego byli w stanie zawrzeć nową umowę.
Horn powiedział:
Wydaje się, że nasze grono fanów, które jest ważne dla nas wszystkich, naprawdę dobrze zareagowało na to, co Tom [Rothman] i jego ludzie zrobili wcześniej we współpracy z naszymi ludźmi. Podoba im się fakt, że Marvel Cinematic Universe i Kevin Feige byli zaangażowani [w dwa filmy o Spider-Manie]. Dotarły do nas opinie, które sugerowały, że ponowne połączenie sił było prawdopodobnie naprawdę dobrym pomysłem.
Zapytany, czy Disney i Sony przedłużą umowę, wiedząc, że studio Sony zrealizowało udane filmy o Spider-Manie bez Marvela, Rothman omijał odpowiedź.
Tak, zrealizowaliśmy. Ale zgadzam się z moim wybitnym kolegą. To była klasyczna sytuacja win-win-win. Zwycięstwo dla Sony, zwycięstwo dla Disneya, zwycięstwo dla fanów. Powiedziałbym tylko, że częstotliwość z jaką publikuje się newsy i rytm negocjacji niekoniecznie się pokrywają. I to jest, według słów Szekspira, zakończenie, którego sobie życzymy. Dotarlibyśmy tam sami, ale wiadomości wyprzedziły pewne rzeczy.
Nie padło jeszcze żadne słowo potwierdzenia, czy współpraca Marvela i Sony wykroczy poza trzeci film solowy o Spider-Manie, zwłaszcza, że wciąż nie jesteśmy pewni, czy spin-offy Sony będą kiedyś faktycznie powiązane z Marvel Cinematic Universe. Niektóre z tych kwestii powinny stać się bardziej jasne, gdy do kin trafi Morbius, film z Jaredem Leto, w którym niektórzy upatrują się przesłanek na temat przyszłości serii o Spider-Manie i spin-offowych produkcji Sony.
Źródło: ComicBook
Współpraca jest o wiele lepsza niż taki czy inny konflikt.