Film „Black Widow” już w 2020 roku?!
Kilka dni temu informowaliśmy Was o tym, że jeśli do stworzenia filmu Black Widow o ogóle dojdzie, Scarlett Johansson za odegranie swojej roli zgarnęłaby całkiem sporą sumkę. Dziś z kolei mamy dla Was dalszy ciąg doniesień z placu boju filmowej Czarnej Wdowy.
W Internecie pojawiły się pogłoski, jakoby Black Widow miało wejść do kin już w 2020 roku. Byłby to zatem już trzeci film, który wchodziłby w skład całkiem nowej fazy filmów Marvel Studios. Poprzednie dwa to Spider-Man 2 oraz Guardians of the Galaxy Vol 3. Oczywiście nikt z Marvela czy Disneya informacji tej nie potwierdził w żaden oficjalny sposób. Mówi się także o tym, że Johansson już podpisała kolejny kontrakt, który stanowiłby o jej powrocie do MCU, skutkujący występem w jej własnym solowym projekcie.
Co prawda rok 2020 nie jest zbyt odległą datą, jednak taki termin premiery nie wydaje się czymś specjalnie niemożliwym. Szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę, że prace nad Avengers 4 już się zakończyły, a zdjęcia do Captain Marvel (2019), Spider-Mana 2 (2019) i GotG Vol. 3 (2020) jeszcze nie ruszyły. Poza tym, od 2017 Dom Pomysłów wypuszcza na rynek po trzy filmy rocznie. Black Widow może być zatem właśnie jedną z tych trzech produkcji, które wylądują na srebrnych ekranach za dwa lata.
Tu jeszcze warto dodać, że Wdowa pojawiła się wcześniej aż w pięciu filmach. Są to: Iron Man 2, The Avengers, Captain America: The Winter Soldier, Avengers: Age of Ultron i Captain America: Civil War. To oczywiście nie koniec, bo pojawi się ona jeszcze w dwóch. Tegorocznym Avengers: Infinity War oraz przyszłorocznym Avengers 4. Trzymamy kciuki, aby powróciła i w swoim własnym tytule!
PS. Pamiętajmy, że solowa produkcja z Wdową nie oznacza, że jej akcja rozgrywać się będzie po wydarzeniach z A4.
Może być to przecież prequel. Czy historia osadzona w przeszłości to taki zły pomysł? Wielu fanów tego właśnie by chciało. Niektórzy z kolei czekają na osławiony już Budapeszt z Hawkeyem. Najlepsze jednak jest to, że komiksów z Natashą jest tak niewiele, że film wcale nie musi się na nich opierać. Może to być przecież coś, co zostanie stworzone na potrzeby MCU. Wszystkiego dowiemy się z czasem. Teraz pozostaje jedynie czekać.
Źródło: ComicBook