„Guardians of the Galaxy: Holiday Special” – w jaki sposób Nebula zdobyła ramię Bucky’ego Barnesa?
Guardians of the Galaxy: Holiday Special okazał się naprawdę przyjemną i fajną produkcję, która jednak nie wnosi wiele do całego MCU. Jednak jest jednak zagwozdka, którą wyjaśnił nam reżyser – James Gunn.
W scenie, gdzie wszyscy dawali i rozdawali sobie podarunki, widzimy jak Rocket otrzymuje od Nebuli niesamowity prezent, na widok którego nawet się wzruszył – mowa oczywiście o ramieniu Zimowego Żołnierza. Jednak dlaczego się tak stało? Dla przypomnienia w bitwie w Wakandzie, Rocketowi bardzo spodobała się ręką Bucky’ego i nawet chciał ją od niego kupić. Teraz już nie musi bo Nebula je dla niego zdobyła. Wszystko skomentował James Gunn na Twitterze.
Nie jestem pewien, jak cyborg z zaawansowaną technologią kosmitów, odrywający ludzkie ramię z powodu nadmiaru Ducha Bożego Narodzenia, jest zmuszany do włączenia, ale teraz jest to kanoniczne przepraszam.
Wygląda więc na to, że Nebula po prostu ukradła Wakandyjską rękę od Bucky’ego. Rodzi to pytanie, czy zostanie to uwzględnione w nadchodzących Thunderbolts – czy film zacznie się od przebudzenia Bucky’ego z brakującą ręką? A może Zimowy Żołnierz ma szafę pełną części zamiennych, dzięki uprzejmości mieszkańców Wakandy? Nie wiadomo jak rozwiąże się to w MCU, jednak to zdecydowanie ciekawy smaczek w specjalnej prezentacji Marvela, dotyczącej Strażników Galaktyki.
Autor: Twitter – James Gunn