Jeph Loeb o nadchodzących serialach: Adventure into Fear, Marvel Knights i inne
Szef Marvel Television, Jeph Loeb, udzielił wywiadu portalowi Deadline i zdradził sporo nowych informacji zarówno na temat seriali już zapowiedzianych, jak i tych, które dopiero są w przygotowaniu i których tytułów jeszcze nie znamy.
Marvel Television zapowiedział już kilka zbliżających się seriali, które trafią na platformę Hulu i, jak można się spodziewać, dzięki nim wkroczymy do nieco mroczniejszych i straszniejszych rejonów świata Marvela. Jeph Loeb, powiedział, że jego zespół przygotowuje grupę połączonych ze sobą seriali, w której skład wejdą Ghost Rider i Helstrom, które nawiążą do klasycznej serii komiksowej Adventure into Fear.
Loeb napomknął także, że co najmniej jeden lub dwa kolejne seriale dołączą do ogłoszonego już oficjalnie duetu. Rozmawiając z Deadline, Loeb stwierdził, że Marvel Television nie zamierza marnować czasu po zakończeniu Daredevila, Agentów T.A.R.C.Z.Y i innych. Mówiąc o sukcesie Hulu z Castle Rock, Loeb wspomina, że właściciele platformy byli przede wszystkim zainteresowani bardziej „przerażającymi” elementami uniwersum Marvela.
Coś, co naprawdę nas zainteresowało i zainteresowało ich, i zawsze wiedzieliśmy, że zamierzamy coś z tym zrobić, to Ghost Rider. Tylko czekaliśmy na odpowiednie miejsce, aby go w nim umieścić. Potem zaczęliśmy tę samą rozmowę, która istniała w świecie komiksów: Spirits of Vengeance. To niezwykła grupa postaci, w której skład wchodzą Ghost Rider, Helstrom i siostra Helstroma, Anna. Nagle zobaczyliśmy, że są trzy lub cztery seriale, które moglibyśmy połączyć i które teraz nazywamy Adventure into Fear.
Producent zaznaczył też, że seriale nie są serią „horrorów”, ponieważ to zbyt szeroki gatunek. Loeb twierdzi raczej, że są to produkcje oparte na grozie, które sprawią, że fani będą myśleć, że bohaterowie są na początku „potworami”. Wtedy podrzucił także wskazówkę, że powstaje już kilka innych serii.
To jest coś, czego do tej pory nie robiliśmy. Zaczęliśmy od Ghost Ridera, rozpoczęliśmy rozmowy i udało się namówić Gabe’a do powrotu do roli. Potem zrobimy Helstroma, a jest jeszcze kilka produkcji, których na razie nie ujawniliśmy światu.
Seriale grozy to jednak nie wszystko, co szykuje fanom na przyszłe lata Jeph Loeb. Producent powiedział, że jego zespół ma zamiar pozostać przy ulicznych postaciach, które można łatwo zaprezentować w telewizji. Co ciekawe, sam Loeb określa bohaterów, nad którymi pracuje „Marvel Knights”, czyli tak, jak nazywał się kultowy komiksowy imprint Marvela.
Następna grupa to Marvel Street-Heroes lub Marvel Knights, jak czasem ich tu nazywamy. Istnieją bowiem bohaterowie Marvela, którzy działają, aby ocalić wszechświat, ale potrzebni są także bohaterowie działający na poziomie ulicy, Marvel Knights, którzy muszą dbać o dobro swoje i swojej okolicy.
Niektórzy z nich pojawili się na Netflix, ale są też inni, którzy przynależą do tej kategorii, ale jeszcze nie mieli swoich pięciu minut.
Loeb wspomniał także o zupełnie innym zakątku świata Marvela, czerpiąc inspirację z roli Toma Hollanda jako Petera Parkera w serii Spider-Man od Marvel Studios. Niektórzy już wcześniej spekulowali, że postacie takie jak Ms. Marvel/Kamala Khan lub Miles Morales mogą pojawić się w którymś z seriali young adult, takich jak Cloak & Dagger lub Runaways. Teraz wiemy, że wprowadzenie kolejnych młodzieżowych bohaterów to już tylko kwestia czasu.
Potem spojrzeliśmy na przyszłość MCU i wiedzieliśmy, że Tom Holland zagra rolę Petera Parkera w Spider-Manie. Tak więc cała idea young adult,, pomysł na wprowadzenie młodych bohaterów był bardzo ekscytujący, ponieważ działa to bardzo dobrze w telewizji.
Podczas wywiadu poruszono także kwestię współpracy Marvel Television z Kevinem Feige i platformą Disney+. Zadano pytanie, czy filmy Marvela i seriale Disney+ zabierają zbyt dużo miejsca Marvel Television. Według Loeba:
Cóż, przede wszystkim muszę coś wyjaśnić. Te seriale są tworzone i zarządzane przez studio filmowe. Po drugie, Marvel Television będzie tworzyć seriale z Disney+, po prostu nie ogłosiliśmy jeszcze, co będziemy tam robić.
Nie ujawniono jednak jeszcze żadnych dodatkowych informacji z tym związanych.
Źródło: ComicBook
Serial jest robiony po to aby utrzymać widza do ostatniego odcinka. Wtedy serial jest doskonały. Gdy widz wcześniej z niego zrezygnuje trzeba się zastanowić nad tym aby następna seria była po prostu lepsza. Bo jak nie będzie lepsza serial po prostu zostanie zawieszony. Lub w gorszym wypadku wcale niekontynuowany.