„Shang-Chi” zdobywa kierownika produkcji
Całkiem niedawno informowaliśmy Was o tym, że zaczęto poszukiwać aktorów do filmu Shang-Chi, zaś same zdjęcia ruszyć mają ponoć tej jesieni. Dziś z kolei okazuje się, że do ekipy pracującej nad obrazem dołączył najprawdopodobniej kierownik produkcji.
Według najnowszych doniesień z portalu Production Weekly, Marvel Studios zatrudniło do roli kierownika produkcji Shang-Chi niejaką Sue Chan. Ta pracowała wcześniej na tym samym stanowisku chociażby przy filmie Colossal z Anne Hathaway. Pomagała ona także przy Gone Girl, jak i 300: Rise of an Empire. Co ciekawe, portal IMDB już wprowadził zmiany i dopisał Panią Chan do ekipy S-C.
Niestety, na chwilę obecną nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia w tej kwestii. Z drugiej strony, nawet sam Kevin Feige nie wypowiedział się jeszcze w żaden sposób (oprócz malutkiego teasera) na temat produkcji z marvelowym znawcą wschodnich sztuk walki.
W połowie marca oficjalnie potwierdzono, że człowiekiem, który zasiądzie na stołku reżyserskim będzie 41-letni, pochodzący z wyspy Maui w archipelagu Hawajów, Destin Daniel Cretton, który znany jest przede wszystkim z takich dzieł, jak: Glass Castle, Short Term 12 czy Deacon’s Mondays.
Shang-Chi ma być czymś w rodzaju Black Panthera, który okazał się prawdziwym kamieniem milowym dla kultury afrykańskiej i afro-amerykańskiej. W tym wypadku Marvel celuje w odpowiednie przedstawienie kultury azjatyckiej i amerykańsko-azjatyckiej.
W komiksach Shang-Chi przez jakiś czas był tajnym agentem, podróżnikiem, a po jakimś czasie dołączył do kilku różnych drużyn. Mowa tu chociażby o Heroes for Hire (z Iron Fistem, Luke’iem Cagem, Misty Knight oraz Colleen Wing), a całkiem niedawno nawet do Avengers. Choć Shang-Chi nie posiada żadnych nadludzkich mocy czy zdolności, z jego mistrzowską znajomością wschodnich sztuk walki nie może równać się zasadniczo nikt. Również dzięki temu bohater rozwinął niesamowitą kontrolę nad własnym ciałem, a także energią duchową chi, nad którymi potrafił zapanować w stu procentach. Dzięki temu Shang potrafi wejść w tryb specjalnego transu/medytacji, podczas którego nie odczuwa bólu (a także zwalcza wszelkie infekcje itp). Zwinność/refleks i czas reakcji Shang-Chi są rozwinięte do takiego stopnia, że ten potrafi złapać ciśniętą w jego stronę z ogromną prędkością broń i odrzucić ją w stronę właściciela.
Heros ten zna się także dogłębnie na chińskiej filozofii, czyli na doktrynach powstałych w starożytnych Chinach, których głównym tematem były zagadnienia etyczne i polityczne. Jako ciekawostkę (historyczną) dodajmy też, że w klasycznej filozofii chińskiej dominowały dwie szkoły – konfucjanizm i taoizm.
Mówiąc prościej – Shang-Chi to wszechstronnie uzdolniona maszyna do pozbywania się wszystkich tych, stojących na jego drodze.
Źródło: ComicBook