„Spider-Man: Far From Home” – Czas akcji filmu ujawniony!
Od jakiegoś czasu toczą się zażarte dyskusje na temat czasu akcji filmu Spider-Man: Far From Home. Przybrały one na sile szczególnie teraz, po premierze Avengers: Endgame.
W całej sprawie, która dotyczy chronologii Spider-Man: Far From Home postanowił zabrać głos jeden z dwójki reżyserów Infinity War i Endgame – Joe Russo. UWAGA! Poniższy artykuł zawiera OGROMNE SPOILERY dotyczące najnowszej odsłony cyklu Avengers!
Poniżej wypowiedź Joe Russo, której ten udzielił w przeprowadzonym ostatnio Q&A.
Po cofnięciu skutków pstryknięcia Thanosa, a co za tym idzie, po śmierci Tony’ego Starka, który poświęcił się dla dobra całego wszechświata, Peter Parker wraca do swojego nowojorskiego liceum. Jego przyjaciel, Ned Leeds wita go tam w końcowej części Endgame. Jednakże nie jest on jedyną postacią, o której wiemy, że powróciła do świata żywych lub wciąż żyje. Trailery Far From Home zdradzają powrót Nicka Fury’ego i Marii Hill, jednakże możemy też zobaczyć, że w filmie obecna będzie większa część klasy Parkera, którą poznaliśmy w Homecoming.
Tak, ci ludzie, którzy mieli na tyle szczęścia, aby przeżyć pstryknięcie, przeżyli te pięć lat, które minęły pomiędzy „Infinity War” i „Endgame”. Są oni oczywiście starsi o pięć lat od całej reszty, która zniknęła. Powodem, dla którego młody Spider-Man spotkał pod koniec „Końca Gry” swoich znajomych z klasy, a w kolejnej części jego solowych przygód wybiera się z nimi na zagraniczną wycieczkę jest bardzo prosty. Otóż, podobnie jak sam Peter, także i oni obrócili się w pył po pstryknięciu Thanosa. Oczywiście na pewno są też osoby z ich rocznika, które przeżyły i są już na studiach.
Russo kontynuował.
Ci, którzy wyparowali, po prostu nie istnieli przez cały ten czas. Zwyczajnie nie mogli. Nie było ich. Nie mogli wiedzieć co się działo przez ten okres. Powrót po latach był jak pobudka z bardzo długiego snu. Jedyną osobą, która była wyparowana, ale była świadoma ilości lat, które upłynęły, był Doctor Strange, gdyż widział on ten scenariusz w swojej medytacji na Tytanie z „Infinity War„. Moment spotkania Neda i Petera był bardzo wzruszający, ale jasne – byli też ludzie, którzy po prostu ruszyli naprzód po tym wszystkim, ale nagle los dał im możliwość ponownego spotkania się ze swoimi najbliższymi, których w pewnym momencie zabrakło. Tak, to skomplikowany świat.
Peter Parker powraca w „Far From Home”, kolejnym rozdziale przygód Spider-Mana z MCU po „Homecoming”. Nasz przyjacielski Pajączek z sąsiedztwa decyduje się na dołączenie do swojego najlepszego kumpla Neda, a także MJ i reszty ekipy z jego szkoły w wakacyjnej wycieczce do Europy. Niestety, plan Petera, aby zostawić swoje superbohaterskie alter-ego i wszystko co z tym związane w domowej szafie szybko ląduje w koszu. Chłopak niechętnie zgadza się pomóc Nickowi Fury’emu w odkryciu tajemnicy, jaka stoi za atakami dziwnych stworzeń, związanych z poszczególnymi żywiołami, które wywołują prawdziwą panikę na całym kontynencie!”
Far From Home wejdzie na ekrany kin niecałe trzy miesiące po premierze Avengers: Endgame – 2 lipca (wtorek), 2019. Będzie to również pierwszy film MCU, który ukaże świat po wprowadzeniu zmian, do których ma dojść wraz z premierą wspomnianej czwartej części Mścicieli.
Źródło: ComicBook
Myślę, że kiedyś minie moda na filmy i komiksy Marvela. Ale mimo to wierni fani pozostaną z Marvelem.