Spider-Man – Nowe informacje dotyczące Parkera i Moralesa z MCU
Spider-Man – nowe informacje dotyczące postaci, a w zasadzie dwóch…
W Internecie pojawiły się dwie ważne informacje, które dotyczą Spider-Mana z MCU, a w zasadzie to jego dwóch wersji. Ale Jak to dwóch wersji? – zapytacie. Wszystko za chwilę Wam wyjaśnimy.
Prezes i głównodowodzący Marvel Studios – Kevin Feige – poinformował w wywiadzie dla Screen Crush, że w świecie MCU istnieje Miles Morales, czyli czarnoskóry Spider-Man, który pierwotnie pochodził z alternatywnej Ziemi-1610 (zwanej także Ultimate).
Wskazuje na to kilka faktów. Przyjrzyjmy się im z bliska.
UWAGA NA SPOILERY!
1. W filmie Spider-Man: Homecoming Donald Glover odgrywa postać niejakiego Aarona Davisa, który w komiksach znany jest jako bandzior o pseudonimie Prowler. Mało tego, jest on przy okazji wujkiem Milesa, który odegrał istotną rolę w originie i transformacji jego postaci.
2. W Homecoming Aaron wspomina o swoim bratanku, ale nie wskazuje jednoznacznie na Milesa (nie pada jego imię ani nazwisko). Aby wyklarować to odniesienie, a także całą sytuację, Screen Crush zapytało Feige’a, co sądzi na ten temat. Kevin z kolei przytaknął, potwierdzając, że Miles faktycznie znajduje się gdzieś tam w Kinowym Uniwersum Marvela.
Kolejna informacja dotyczy pierwszego pojawienia się Petera Parkera w MCU. Każdy z Was zapewne powie, że chodzi tu o film Captain America: Civil War. Jednak nie macie racji. Informację tę sprecyzował sam odtwórca roli Spider-Mana – Tom Holland.
Otóż, według słów młodego aktora, Peter Parker po raz pierwszy pojawił się w filmie Iron Man 2 z roku 2010. Był to wtedy jeszcze dzieciak (w masce Iron Mana), który wybrał się na Stark Expo. Jeśli pamiętacie – doszło wtedy do sytuacji, gdzie drony Justina Hammera wyrwały się spod jego kontroli i zaczęły siać chaos na terenie imprezy. Wtedy to też Tony zmuszony był do ratowania znajdujących się tam ludzi, w tym wspomnianego wcześniej chłopca, który wcale nie bał się morderczych maszyn. Wręcz przeciwnie. Wierząc, że uda mu się porazić jednego z nich promieniem laserowym, nie chciał zejść mu z drogi. W tamtej chwili małego Petera uratował Iron Man.
Takimi oto słowami Holland potwierdził tę informację:
To jest Peter Parker. Mogę to potwierdzić. To Peter Parker.
Ma to sens. Teraz przynajmniej wiadomo dlaczego Stark jest dla obecnego Petera wzorem do naśladowania i niejako kimś, kim sam chciałby zostać w przyszłości. Tom powiedział także, że z informacją, którą on podzielił się ze światem, zgadza się również sam Kevin Feige. Ten ponoć rozmawiał z nim na ten właśnie temat 20 minut wcześniej. Holland wyraził również zadowolenie z faktu, iż czuje się on teraz tak, jakby Peter był częścią MCU od zawsze.
Źródła: CBR, ComicBook.com