„Staruszek Logan: Życia Minione (Tom 6)” – Recenzja

Staruszek Logan: Życia Minione (Tom 6)
Staruszek Miniony

Jeff Lemire przejął pisanie serii Staruszek Logan, kiedy seria na stałe weszła do kanonu Marvela. Nie miał łatwego zadania, bo przed nim opowieścią tą zajmowali się wybitni scenarzyści, którzy – Millar w szczególności – uczynili z niej przełomowe dzieło. Lemire jednak dał radę i chociaż nie stworzył komiksu genialnego ani też z nadmiarem ambicji, o dziwo udało mu się stworzyć przyjemnie ponurą i depresyjną, a jednak nie wolną od nadziei opowieść superhero. A teraz wszystko to dobiega końca i jest to koniec sentymentalny i satysfakcjonujący.

Staruszek Logan

Odkąd ujrzał przyszłość w przerażającej wizji, Logan nie przestaje myśleć o dziecku, które pozostawił na Ziemiach Jałowych. Żeby je ocalić, musiałby jednak wyprawić się w inne czasy, i to z pomocą superłotra, który może się okazać groźniejszym sojusznikiem niż wrogiem. Czy podróż w czasie pomoże Loganowi pogodzić się z przeszłością? Czy też zmuszony jeszcze raz przeżyć swoje najtrudniejsze chwile Wolverine ulegnie pokusie i znów spróbuje odmienić bieg historii?

Superbohater przeżywający jeszcze raz najważniejsze chwile swojego życia? To zna każdy miłośnik komiksów. Wątek ten zresztą został znakomicie i chyba niedoskonałej wykonany w znanej także w Polsce opowieści Amazing Spider-Man: Wszystkiego najlepszego. Nie zmienia to jednak faktu, że Lemire zbudował na tym bardzo udaną historię. Zresztą wszystkie komiksy superhero, jakie wyszły spod jego ręki były skonstruowane na podstawie ogranych już pomysłów, jak chociażby Moon Knight, gdzie po raz n-ty wykorzystano ideę przebudzenia bohatera w szpitalu psychiatrycznym, gdzie okazuje się, że nigdy herosem wcale nie był. A jednak i tak każdy z nich – a przynajmniej większość – był udany i dostarczał dobrej zabawy.

I tak samo jest z tym tomem Staruszka Logana, w którym akcja jest dobra, ale nie przesadnie szybka, a na dodatek bardzo sentymentalna. Fabuła, jak zawsze jest dobrze pomyślana, konkretnie rozpisana, ma do tego odpowiednie tempo, a Lemire stara się zbudować należyty klimat. Na nudę nie ma tu miejsca, , a postacie zostały naprawdę dobrze nakreślone. Co ważne, chociaż Staruszek Logan to świetna lektura, która może i mocno czerpie z dorobku poprzedników, ale nie wymaga od czytelnika znajomości zawiłych losów postaci. Chociaż warto pamiętać, że dla długoletnich fanów znajdzie się tu kilka smaczków.

Jeśli chodzi o grafiki, Filipe Andrade to rysownik, którego może nie uwielbiam, a na początku mnie nie kupował, jednak teraz w końcu się do niego przekonałem. Słabiej wypada Eric Nguyen, ale jako ogół Życia Minione to po prostu dobry komiks dla miłośników Wolverine’a i X-Men. Dobra zabawa gwarantowana.


Autor: WKP


Egzemplarz recenzencki otrzymaliśmy dzięki uprzejmości Egmont Polska. Jeśli recenzja Was przekonała do zakupu – opisywaną serię/tom możecie nabyć tutaj.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Diziti

Myślę, że ktoś kto interesuje się Loganem raczej nie jest dyletantem.

1
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x

Agencja T.A.R.C.Z.A. zmusiła nas do śledzenia twoich poczynań poprzez pliki cookie! Czym są T.A.R.C.Z.A. i pliki cookie dowiesz się tutaj.

Co to są pliki cookies? Cookies, zwane również ciasteczkami (z języka angielskiego cookie oznacza ciasteczko) to niewielkie pliki tekstowe (txt.) wysyłane przez serwer WWW i zapisywane po stronie użytkownika (najczęściej na twardym dysku). Parametry ciasteczek pozwalają na odczytanie informacji w nich zawartych jedynie serwerowi, który je utworzył. Ciasteczka są stosowane najczęściej w przypadku liczników, sond, sklepów internetowych, stron wymagających logowania, reklam i do monitorowania aktywności odwiedzających. Jakie funkcje spełniają cookies? Cookies zawierają różne informacje o użytkowniku danej strony WWW i historii jego łączności ze stroną. Dzięki nim właściciel serwera, który wysłał cookies, może bez problemu poznać adres IP użytkownika, a także na przykład sprawdzić, jakie strony przeglądał on przed wejściem na jego witrynę. Ponadto właściciel serwera może sprawdzić, jakiej przeglądarki używa użytkownik i czy nie nastąpiły informacje o błędach podczas wyświetlania strony. Warto jednak zaznaczyć, że dane te nie są kojarzone z konkretnymi osobami przeglądającymi strony, a jedynie z komputerem połączonym z internetem, na którym cookies zostało zapisane (służy do tego adres IP). Jak wykorzystujemy informacje z cookies? Zazwyczaj dane wykorzystywane są do automatycznego rozpoznawania konkretnego użytkownika przez serwer, który może dzięki temu wygenerować przeznaczoną dla niego stronę. Umożliwia to na przykład dostosowanie serwisów i stron WWW, obsługi logowania, niektórych formularzy kontaktowych. Udostępniający używa plików cookies. Używa ich również w celu tworzenia anonimowych, zagregowanych statystyk, z wyłączeniem personalnej identyfikacji użytkownika. To pomaga nam zrozumieć, w jaki sposób użytkownicy korzystają ze strony internetowej i pozwala ulepszać jej strukturę i zawartość. Oprócz tego, Udostępniający może zamieścić lub zezwolić podmiotowi zewnętrznemu na zamieszczenie plików cookies na urządzeniu użytkownika w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania strony WWW. Pomaga to monitorować i sprawdzać jej działania. Podmiotem tym może być między innymi Google. Użytkownik może jednak ustawić swoją przeglądarkę w taki sposób, aby pliki cookies nie zapisywały się na jego dysku albo automatycznie usuwały w określonym czasie. Ustawienia te mogą więc zostać zmienione w taki sposób, aby blokować automatyczną obsługę plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej bądź informować o ich każdorazowym przesłaniu na urządzenie użytkownika. Niestety, w konsekwencji może to prowadzić do problemów z wyświetlaniem niektórych witryn, niedostępności niektórych usług. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj --> https://ec.europa.eu/info/cookies_pl

Zamknij