Jennifer Kaytin Robinson współscenarzystką „Thor: Love and Thunder”. Jaimie Alexander powróci jako Lady Sif?
Jennifer Kaytin Robinson pomoże przy scenariuszu Thor: Love and Thunder. W filmie prawdopodobnie powróci Lady Sif.
Taika Waititi, parę dni temu nagrodzony Oscarem w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany za Jojo Rabbit, może spokojnie wrócić do pracy nad Thor: Love and Thunder. Chociaż filmowiec, będący zarówno scenarzystą, jak i reżyserem produkcji Marvel Studios, już w zeszłym roku twierdził, że posiada gotowy scenariusz do filmu, najprawdopodobniej ciągle ma przy nim wiele do zrobienia. Z wygładzaniem skryptu nie zostanie jednak sam.
Bowiem według Variety współscenarzystką filmu została właśnie Jennifer Kaytin Robinson; twórczyni netflixowej komedii romantycznej Someone great. Szczegóły jej współpracy z Waititim obecnie nie są znane, gdyż Marvel Studios nie pokusiło się o żaden komentarz w tej sprawie.
Niewykluczone, że Jaimie Alexander jako Lady Sif powróci do MCU.
Po występach w Thor, Thor: The Dark World i Agents of S.H.I.E.L.D. aktorka zniknęła z Kinowego Uniwersum Marvela, głównie ze względu na zobowiązania wobec NBC i serialu Blindspot. Jednak podczas niedawnego wywiadu swoimi wypowiedziami zasiała ziarno podejrzeń, co do powrotu.
Zapytana o to, czy naprawdę umie jeździć na koniu, trzymając miecz, odparła:
Tak, dawno temu potrafiłam to zrobić i być może będę musiała powtórzyć to w przyszłości. Mam nadzieję, że nie straciłam tego daru.
Natomiast, na pytanie nad czym obecnie pracuje, odpowiedziała:
Prawdopodobnie przestałabym istnieć, gdybym rzeczywiście się wygadała, wiec nie powiem, ale dzięki, że pytacie.
Brzmi to tajemniczo. A przecież tajemnice są specjalnością Marvel Studios, więc spekuluje się, że Alexander pojawi się w Thor: Love and Thunder lub w serialu Loki.
Thor: Love and Thunder wejdzie do kin 5 listopada 2021. W rolach głównych wystąpią: Chris Hemsworth (Thor Odinson), Tessa Thompson (Valkyrie) i Natalie Portman (doktor Jane Foster), która stanie się nową Gromowładną.
Liczy się efekt końcowy a nie spekulacje przed -filmowe.