Scenarzyści „Endgame” chcieliby filmu o członku X-Men!
Zdaniem scenarzystów Endgame jeden z członków X-Men zasługuje na porządny film w MCU!
Chociaż składy X-Men i Fantastyczna Czwórka za sprawą przejęcia aktywów Foxa przez Disneya „wróciły do domu”, minie jeszcze sporo czasu, zanim zobaczymy ich w filmach MCU. Według powtarzanych słów Kevina Feige’a może to zająć nawet 5 lat, a to oznacza, że będą raczej częścią fazy 5, a nie już zaplanowanej fazy 4.
Niezależnie od powyższego, temat Mutantów w MCU pojawia się dość często w wywiadach z osobami pracującymi dla Marvel Studios. Także scenarzyści Avengers: Endgame – Christopher Markus i Stephen McFeely – zostali zapytani: czy chcieliby napisać scenariusz do filmu z Mutantami, a jeśli tak, to czy o którymś z X-Menów w szczególności?
Markus szybko odpowiedział:
Tak. Zawsze chciałem zobaczyć film z Cyclopsem, gdzie jakoś by uszanowano jego postać. Myślę, że [do tej pory] przedstawiano go w krzywdzący sposób.
Podobnie myśli wielu fanów, którzy uważają, że we wcześniejszych filmach z Mutantami Scott Summers/Cyklops (James Marsden) najpierw został potraktowany jak piąte koło u wozu w nieciekawym trójkącie miłosnym, a następnie zabito go w X-Men: The Last Stand. Co do „drugiego” Cyclopsa, którego gra Tye Sheridan, mówi się, że, owszem, Sheridan wykonał dość dobrą robotę jako bohater, jednak w dalszym ciągu daleko mu do przedstawienia prawdziwego, komiksowego Scotta Summersa. Teraz więc cała nadzieja w Marvel Studios, a jeśli dopisze nam szczęście, może wszystko w rękach Markusa i McFeely’ego.
Po wyniszczających wydarzeniach ukazanych w „Infinity War”, wszechświat jest w ruinie na skutek działań Szalonego Tytana, Thanosa. Z pomocą pozostałych przy życiu sojuszników, członkowie Mścicieli muszą zebrać się raz jeszcze, aby odwrócić to, do czego doprowadził Thanos, i raz na zawsze przywrócić porządek we wszechświecie, bez względu na to, jakie konsekwencje może to ze sobą przynieść.
Czwarta część przygód Mścicieli jest kulminacją 22 połączonych ze sobą filmów. Pozwoli to widowni doświadczyć punktu zwrotnego w całej tej epickiej wyprawie.
Infinity War zadebiutowało w kinach na całym świecie 27 kwietnia (w Polsce dzień wcześniej). Kontynuacja, Endgame, weszło do polskich kin 25/26 kwietnia. Film można już oglądać w całym kraju.
Przypominamy, że Endgame nie było ostatnim filmem fazy trzeciej Marvel Cinematic Universe. Tę zamknie dopiero Spider-Man: Far From Home, czyli sequel solowych przygód Spider-Mana z Tomem Hollandem w roli głównej.
Peter Parker powraca w „Far From Home”, kolejnym rozdziale przygód Spider-Mana z MCU po „Homecoming”. Nasz przyjacielski Pajączek z sąsiedztwa decyduje się na dołączenie do swojego najlepszego kumpla Neda, a także MJ i reszty ekipy z jego szkoły w wakacyjnej wycieczce do Europy. Niestety, plan Petera, aby zostawić swoje superbohaterskie alter-ego i wszystko co z tym związane w domowej szafie szybko ląduje w koszu. Chłopak niechętnie zgadza się pomóc Nickowi Fury’emu w odkryciu tajemnicy, jaka stoi za atakami dziwnych stworzeń, związanych z poszczególnymi żywiołami, które wywołują prawdziwą panikę na całym kontynencie!”
Far From Home wejdzie na ekrany kin niecałe trzy miesiące po premierze Avengers: Endgame – 2 lipca (wtorek), 2019. Będzie to również pierwszy film MCU, który ukaże świat po wprowadzeniu zmian, do których ma dojść wraz z premierą wspomnianej czwartej części Mścicieli.
Źródło: CBM
Najbardziej szczególną postacią w X-MEN jest Wolverine. Jest profesorem tej szkoły i dosłownie i w przenośni. On zasługuje na wiele filmów tylko o nim. Choćby tyle ile ma Spiderman. Takie jest moje skromne zdanie w tym temacie.