„Gambit” wciąż w planach 20th Century Fox
Pechowy złodziejaszek?
Śmiało można powiedzieć, że Gambit od studia Fox ma pecha. Film kilkukrotnie miał zmienianego reżysera i przesuwaną datę premiery. Obecnie znajduje się w tzw. developerskim piekle, skąd raczej prędko nie wyjdzie (o ile kiedykolwiek do tego dojdzie). Projekt powoli odchodzi w zapomnienie w oczach fanów, mimo iż Channing Tatum, odtwórca tytułowej roli, nadal jest z produkcją związany. Może się to jednak zmienić po rozmowie z Hutchem Parkerem, który wypowiedział się na temat filmu, podczas wywiadu dla ScreenRant.
ScreenRant: Jeśli spojrzymy na trzy filmy, które pojawią się w przyszłym roku, można dojść do wniosku, że każdy z nich rozpocznie swoją własną serię. Widać tu potencjał. Czy „Gambit” nadal jest częścią tego planu?
HUTCH PARKER: Tak, tak. Nie mam co prawda żadnych więcej informacji, ale nadal jest zainteresowanie tematem oraz tym, aby ten film ujrzał światło dzienne.
Co konkretnie wypowiedź ta oznacza dla Gambita pozostanie zagadką. Zwłaszcza, że film obecnie nawet nie ma ekipy, która byłaby odpowiedzialna za jego wyprodukowanie. Fani jednak wciąż mogą mieć nadzieję, bo tytuł pozostaje na radarze 20th Century Fox. Pierwotny reżyser – Doug Liman – odszedł od projektu deklarując:
Nigdy nie czułem przywiązania do tego projektu… Z wieloma filmami tak mam, ale w pewnym momencie takie uczucie tworzy się samo. W tym wypadku po prostu go nie odczułem. Nie zawsze tak się dzieje. Chcę stworzyć taki film, który różniłby się kompletnie od tego, co inni zdołali już pokazać.
Dość filozoficzne podejście. Przyznajcie sami.
W każdym razie – Gambit nadal nie ma (choćby minimalnie sprecyzowanej) daty premiery.
Źródło: CBR