“Hawkeye”: co wiemy po ostatnim odcinku serialu
Szósty i ostatni odcinek piątego serialu Marvela zatytułowanego Hawkeye trafił już na Disney+. Czego się z niego dowiedzieliśmy?
Tydzień temu na platformie Disney+ zadebiutował szósty, już ostatni odcinek kolejnego serialu osadzonego w uniwersum Marvela – Hawkeye. Śledzimy w nim losy Clinta Bartona (Jeremy Renner) oraz jego nowej, młodej towarzyszki i fanki, Kate Bishop (Hailee Steinfeld). Wszelkie informacje na temat przełomowych wydarzeń odcinka, fanowskich teorii i tego, jak mogą one wpłynąć na przyszłość MCU zbieramy w tym artykule. Artykuł zawiera spoilery, a więc jeśli masz ten odcinek jeszcze przed sobą i nie chcesz psuć sobie zabawy z oglądania, lepiej zrezygnuj z dalszego czytania.
Zemsta Mayi
Po tym jak w poprzednim odcinku Maya (Alaqua Cox) odkryła, że osobą, która zleciła zabicie jej ojca, był Kingpin (Vincent D’Onofrio), bohaterka postanowiła porzucić swoją dotychczasową profesję i odciąć się od mafii. Zanim jednak to zrobi, pragnie przekonać Kaziego (Fra Fee), by poszedł z nią. Kazi odmówił i para wdała się w bójkę.
Gdy Maya i Kazi walczyli ze sobą, dziewczyna desperacko próbowała przekonać go, by dołączył do niej i zaczął nowe życie. Kazi odrzucił propozycję, ostrzegając Mayę, że powinna odejść, póki ma szansę. Twierdził, że będzie zmuszony zabić Mayę, jeśli ich walka będzie trwała dłużej. Błagania Mayi nie miały wpływu na Kaziego, który upierał się, że jest stworzony do życia w przestępczym półświatku. Co więcej, zdawał sobie sprawę, że Kingpin nie pozwoli mu łatwo uciec. Kazi przygotowywał ostatni atak na Mayę jedną ze strzał Hawkeye’a. Jednak Maya uniknęła ataku, a strzała ostatecznie przebiła Kaziego.
Czy to znaczy, że Kazi zmarł? Prawdopodobnie. W ostatnim ujęciu, w którym go widzimy, bohater jednak oddychał, więc istnieje cień szansy, że kiedyś jeszcze go zobaczymy.
Na tym jednak próba ostatecznego odcięcia się Mayi od przeszłości się nie kończy, ponieważ następnie udała się ona do swojego wuja, Kingpina.
Kingpin stwierdził, że kocha Mayę, ale cóż, raczej nie okazywał tego w konwencjonalny sposób. Zanim odcinek się zakończył, Echo wzięła pistole i pociągnęła za spust. Oczywiście widzowie tylko słyszeli strzał z broni palnej i nie widzieli konsekwencji tego, co naprawdę stało się z Kingpinem, co prowadzi do spekulacji, że prawdopodobnie przeżył atak.
Czy Kingpin jeszcze powróci?
Spekulacje te mają w istocie sporo sensu. W komiksach Maya była adoptowaną córką Fiska, która podejrzewała, że za śmierć jej ojca odpowiadał nie Ronin, lecz Daredevil. Ostatecznie, podobnie jak w serialu, okazało się, że za wszystkim stał Kingpin. Maya postanowiła zatem rozprawić się z przybranym ojcem w scenie uderzająco przypominającej tą, którą zobaczyliśmy na ekranie.
Komiksowe starcie udało się Kingpinowi przeżyć, jednak rana postrzałowa głowy doprowadziła do tego, że na pewien czas stracił on wzrok. Odzyskał go dopiero po kosztownej operacji.
Czy twórcy serialu czerpali z tej historii inspirację? Najprawdopodobniej. Zwłaszcza że wcześniej w tym samym odcinku mieliśmy okazję zobaczyć, że Kingpin stał się wyjątkowo odporny na obrażenia, podobnie jak jego komiksowy pierwowzór, który miał w zwyczaju nosić kevlarową zbroję, dzięki której był w stanie walczyć jak równy z równym np. ze Spider-Manem.
Co dalej z Yeleną?
W ostatnich kilku odcinkach serialu dowiedzieliśmy się, że Yelena (Florence Pugh) została wynajęta przez Eleanor (Vera Farmiga) do pozbycia się Clinta Bartona i została poinformowana, że to Clint był odpowiedzialny za śmierć Natashy. Publiczność wiedziała, że to nieprawda, ale Yelena potrzebowała więcej czasu, żeby to zrozumieć. W finale sezonu w końcu dotarła do Clinta i miała okazję go zabić, ale był on w stanie przekonać ją, że kocha Natashę i że nigdy nie zrobiłby nic, by ją skrzywdzić. To sprawiło, że oboje znaleźli się w podobnym miejscu, wciąż rozpaczając po stracie Natashy i przystosowując się do życia bez niej.
Ostatni raz widzimy Yelenę w momencie, w którym rozstaje się z Clintem, a to pozostawia jej najbliższą przyszłość MCU pod osłoną tajemnicy. Nie otrzymaliśmy bowiem żadnej wskazówki na temat tego, dokąd bohaterka się teraz wybiera ani kiedy pojawi się po raz kolejny.
Większość fanów liczy na to, że okazję do powrotu Yeleny będzie kolejny wspólny projekt, z Thunderbolts lub Young Avengers w rolach głównych. Rekrutacja Yeleny i Johna Walkera przez Valentinę Allegrę de Fontaine sprawia, że niektórzy myślą, że może ona z czasem stworzyć zespół Thunderbolts, podczas gdy przyjacielska relacja między Kate i Yeleną może doprowadzić do powstania zespołu Young Avengers lub West Coast Avengers. Na razie jednak wiemy niewiele. W żadnym z nadchodzących w najbliższych latach filmów nie potwierdzono bowiem obecności tej bohaterki.
Tajemnica zegarka rozwiązana
Okazuje się, że teoria fanów była słuszna: Laura Barton to nikt inny jak bohaterka Marvela (i elitarna agentka SHIELD) Mockingbird!
Jeden z tajemniczych pobocznych wątków Hawkeye’a dotyczył zegarka marki Rolex, który Clint próbował odzyskać po tym, jak został on skradziony podczas aukcji na czarnym rynku. Jedna z ostatnich scen serialu jest wielkim potwierdzeniem podejrzeń fanów, którzy przeczuwali, że Laura może mieć za sobą bohaterską przeszłość. Gdy Clint zabiera Rolexa do domu i przekazuje go jej, ta odwraca go, by odsłonić logo SHIELD i numer „19” wygrawerowany z tyłu.
W uniwersum Marvel Comics „Agent 19” to Bobbi Morse, znana również jako „Mockingbird”. Była ona superszpieżką związaną z organizacją SHIELD oraz żoną Hawkeye’a (przez pewien czas), chociaż jej prawdziwe imię w komiksach to Barbara „Bobbi” Morse.
Scena po napisach
Czekanie na sceny po napisach końcowych to dla fanów Marvela już tradycja. Przy okazji finału sezonu Hawkeye’a twórcy jednak nie zdecydowali się na klasyczną scenkę, która miałaby zapowiadać jedną z przyszłych produkcji. Postanowili bowiem udostępnić widzom pełne nagranie piosenki I Can Do This All Day z widzianego w pierwszym odcinku fragmentu przedstawienia Rogers the Musical.
Okazuje się jednak, że pierwotnie plan na zakończenie był inny. Elaina Scott, starsza animatorka, która pracowała nad serialem, udostępniła na swoim Twitterze informację, że inna scena została wycięta.
Mieliśmy w niej zobaczyć sówkę, która wcześniej siedziała na wielkiej, miejskiej choince, która porywa zmniejszony przez strzałę z cząsteczkami Pyma samochód, w którym wciąż znajdowali się członkowie Tracksuit Mafii. Jaka zatem czeka ich przyszłość i czy w ogóle kiedyś zobaczymy ich jeszcze na ekranie?
Czy możemy spodziewać się drugiego sezonu?
Marvel nie podał żadnych oficjalnych informacji na temat potencjalnego drugiego sezonu serialu Hawkeye, a osoby zaangażowane w jego produkcję, tradycyjnie, nie mówią o przyszłości i pozostawiają wiele w sferze niedopowiedzeń. Jednak w przeciwieństwie do WandaVision, finał Hawkeye’a nie był określany jako koniec serialu, tylko to koniec sezonu. To pozostawia otwarte drzwi dla Marvela, aby mógł ewentualnie do niego wrócić.
Samo zakończenie serialu stwarza również okazję do dalszych historii z Kate i Clintem w przyszłości. Wątki obojga nie miały definitywnego zakończenia i z pewnością będziemy mieli jeszcze okazję zobaczyć tę dwójkę w przyszłych produkcjach MCU – na razie jednak nie wiemy w jakich.
Na razie Loki jest jedynym serialem Marvela, który został oficjalnie przedłużony na drugi sezon. A jaka będzie przyszłość Hawkeye’a? Na tę informację musimy jeszcze poczekać. Część rozpoczętych w nim wątków z pewnością będzie jednak kontynuowanych w serialu Echo.
Źródło: ComicBook/ComicBook/ComicBook/ComicBook/ComicBook/TVLine/The Cinemaholic