Michael B. Jordan powróci jako Killmonger w „Black Panther 2”!?
Niewykluczone, że Michael B. Jordan pojawi się w sequelu filmu Black Panther, chociaż jego postać – Erik Killmonger – teoretycznie umarła w pierwszej części.
Erik Killmonger w Black Panther niewątpliwie dał się poznać jako jeden z najciekawszych złoczyńców MCU (obok Lokiego i Thanosa). Niestety podjęto decyzję o uśmierceniu go pod koniec filmu, w dość emocjonalnej scenie. Tymczasem okazuje się, że może nie wszystko jeszcze stracone i kuzyn T’Challi dostanie drugą szansę.
Takie przypuszczenia wywołały słowa Angeli Bassett (królowa Ramonda) i jej męża, Courtneya B. Vance’a. Podczas rozmowy z Entertainment Tonight, na pytanie, czy wszyscy z obsady Black Panthera powrócą w sequelu, Basset odpowiedziała: Przypuszczam, że tak. Wypowiedź przerwał jej mąż, wtrącając: Tak, po prostu to powiedz, tak! Wszyscy tam będą, w tym Michael B.. Wtedy aktorka dodała, że: właściwie nie widzieliśmy, jak [Killmonger] znika w oceanie.
Technicznie rzecz biorąc, to prawda – nie było pogrzebu czy symbolicznego pożegnania Killmongera/oddaniu jego ciała falom. Poza tym T’Challa sam stwierdził, że ranę po włóczni być może da się uleczyć – Shuri na pewno znalazłaby na to sposób. Inną opcją powrotu postaci są wydarzenia, których doświadczymy w Avengers: Endgame; dużo się mówi przecież o spodziewanych tam podróżach w czasie i zmianie biegu historii.
Obecnie o sequelu Black Panthera wiadomo tylko tyle, że reżyserią ponownie zajmie się Ryan Coogler.
