“Moon Knight”: co wiemy po trzecim i czwartym odcinku serialu?

Trzeci i czwarty odcinek szóstego serialu Marvela zatytułowanego Moon Knight trafił już na Disney+. Czego się z nich dowiedzieliśmy?

W ostatnie dwie środy na platformie Disney+ zadebiutował trzeci i czwarty odcinek kolejnego serialu osadzonego w uniwersum Marvela – Moon Knight. Śledzimy w nim losy cierpiącego na dysocjacyjne zaburzenie osobowości bohatera, w którego ciele żyją dwie różne osoby – Marc Spector i Steven Grant (w obu rolach Oscar Isaac). Wszelkie informacje na temat przełomowych wydarzeń odcinków, fanowskich teorii i tego, jak mogą one wpłynąć na przyszłość MCU zbieramy w tym artykule. Artykuł zawiera spoilery, a więc jeśli masz te odcinki jeszcze przed sobą i nie chcesz psuć sobie zabawy z oglądania, lepiej zrezygnuj z dalszego czytania.


Interwencja bogów i uwięzienie Khonshu

W trzecim odcinku Khonshu prosi Enneadę, egipski panteon bogów, o pomoc, wzywając ich do pojawienia się za pośrednictwem swoich awatarów w komnacie pod Wielką Piramidą w Gizie. W tej scenie dowiadujemy się, że bogowie zamieszkują świat Overvoid i rzadko odwiedzają Ziemię po tym, jak wieki temu postanowili nie mieszać się w ludzkie sprawy. Khonshu błaga ich, aby pomogli mu powstrzymać Arthura Harrowa (Ethan Hawke) przed odnalezieniem grobowca Ammit i uwolnieniem jej, ale bogowie mu nie wierzą.

Później, gdy Marc i Layla (May Calamawy) udają się do siedziby francuskiego kolekcjonera Antona Mogarta (Gaspard Ulliel) i odnajdują w posiadanym przez niego sarkofagu tajemniczą gwiezdną mapę, Khonshu postanawia pomóc im zlokalizować grobowiec Ammit. W tym celu odtwarza na niebie układ gwiazd z dnia, w którym stworzono mapę. Tym samym naraża się na gniew bogów, którzy postanawiają ukarać go za jego niesubordynację i uwięzić go w kamiennej figurce. W tej sytuacji Marc pozostał bez wsparcia boga i, przede wszystkim, bez kostiumu Moon Knighta, który dawał mu siłę i przyspieszał regenerację.

Według wierzeń Egipcjan Enneada, znana też jako Dziewiątka Bogów, to grupa najważniejszych bóstw. W różnych okresach historycznych i miejscach czczono różne enneady, jednak tą najbardziej znaną w historii była Wielka Enneada, w której skład wchodzili: Atum, Szu, Tefnut, Geb, Nut, Ozyrys, Izyda, Set i Neftyda.

Wielka Enneada ma swój odpowiednik w komiksowym uniwersum Marvela. Tam jej członkami są lub byli Ozyrys, Set, Tot, Geb, Nut, Szu, Tefnut, Ammon-Ra, Anubis, Bast, Bes, Horus, Khonshu, Ptah, Neit, Ma’at, Sechmet i Sobek. W serialu natomiast jak na razie poznaliśmy pięciu przedstawicieli tej grupy (a właściwie ich ziemskie awatary): Horusa, Izydę, Tefnut, Ozyrysa i Hathor.


Czy poznamy jeszcze jedną osobowość żyjącą w ciele Marca?

Od jakiegoś czasu coraz częściej pojawiają się sugestie, że Marc Spector i Steven Grant nie są jedynymi osobowościami zamieszkującymi ciało granego przez Oscara Isaaca bohatera. Zdarzyło się już, że doszło do zdarzenia, o którym Marc i Steven nie pamiętali, a w najnowszym odcinku scena z dodatkowym, zamkniętym, ale poruszającym się sarkofagiem bardzo wyraźnie wskazuje na to, że wkrótce trzecia osobowość się ujawni. Biorąc pod uwagę komiksowe historie, zapewne będzie to Jake Lockley.

W komiksowym uniwersum ciało bohatera zajmuje pięć osób. Pierwotną osobowością jest Marc Spector, obok której w wyniku dysocjacyjnego zaburzenia osobowości pojawiają się z czasem cztery kolejne – Steven Grant, Jake Lockley, Moon Knight i Mr. Knight. Biorąc pod uwagę fakt, iż w serialu Moon Knight i Mr. Knight nie są przedstawieni jako osobne postaci, Jake pozostaje jedyną słuszną opcją.

Komiksowy Jake Lockley jest nowojorskim taksówkarzem dobrze obeznanym w miejscowym półświatku. Wykorzystuje swoich poznanych w ten sposób informatorów do pozyskiwania informacji potrzebnych Moon Knightowi do wypełniania swoich misji.


Miejsce pochówku Ammit

Layli i Stevenowi udaje się odnaleźć miejsce, w którym została ukryta uwięziona bogini Ammit. Bohaterowie udają się do tajemnego grobowca, w którym najprawdopodobniej odbywają się dziwne, mroczne rytuały i w którym znajduje się nieodnaleziony do tej pory przez naukowców sarkofag z ciałem Aleksandra Wielkiego.

Według serialowej wersji historii Aleksander Wielki miał być powiązany z boginią Ammit i służyć jej jako jej awatar. W związku z tą funkcją Steven uznał go za metaforyczny głos Ammit i rozpoczął poszukiwania figurki bogini w ciele zmarłego władcy, a dokładniej w jego gardle. Ostatecznie przypuszczenia Stevena okazały się prawdziwe i udało mu się tam odnaleźć wizerunek Ammit zaklętej w kamień.


Powód śmierci ojca Layli

Z serialu dowiadujemy się, że Layla jest córką archeologa, Abdullaha El-Faouly. Podczas wyprawy do grobowca Ammit Layla zdradza Stevenowi, że jej ojciec zginął podczas pracy na wykopaliskach. Później okazuje się, że w to zdarzenie był zamieszany sam Marc Spector. Marc zjawił się na stanowisku archeologicznym wraz ze swoim tajemniczym wspólnikiem, który z czasem stał się agresywny i zamordował wszystkich znajdujących się tam archeologów, w tym także ojca Layli. Bohater stwierdził, że nie był w stanie powstrzymać swojego partnera i ostatecznie sam również został ranny, co doprowadziło do spotkania z Khonshu i zostania jego awatarem.

W dużej mierze przypomina to komiksowy origin story Marca Spectora/Moon Knighta. W zeszycie Moon Knight #1 dowiadujemy się, że Marc Spector był najemnikiem pracującym pod przywództwem brutalnego Raoula Bushmana. Podczas misji na granicy Sudanu i Egiptu Bushman zwęszył okazję, by ukraść trochę złota i kosztowności z miejscowego stanowiska archeologicznego. Archeolog dr Peter Alraune próbował zatrzymać Bushmana i dźgnąć go w plecy. Nie udało mu się to jednak, a w odwecie Bushman poderżnął mężczyźnie gardło. Marc znalazł córkę Alraune, Marlene (komiksowy odpowiednik Layli) i zmusił ją, by uciekła. Bushman nie poprzestał na zabiciu Alraune i zlecił otwarcie ognia wobec osób znajdujących się w pobliżu, by pozbyć się możliwych świadków zdarzenia. Marc, próbując go powstrzymać, również stał się celem ataku. Po tym pobity ruszył w głąb pustyni, gdzie stracił przytomność. Następnie obudził się już zdrowy i silny u stóp posągu boga Khonshu.


Szpital psychiatryczny i tajemniczy hipopotam

Po odnalezieniu posążka Ammit bohaterom nie udało się odejść z nim w spokoju. Zostali bowiem znalezieni przez Harrowa (Ethan Hawke), który dwukrotnie postrzelił Marca. Pozbawiony zbroi mężczyzna był właściwie skazany na śmierć, jednak w pewnym momencie Marc obudził się w niecodziennym miejscu – w szpitalu psychiatrycznym. Na miejscu zauważył wiele osób (Layla, szefowa Stevena z muzeum, człowiek-posąg, policjant, Harrow w roli lekarza i inni) oraz przedmiotów i symboli (rysunek Khonshu, figurka Moon Knighta, film o archeologu Stevenie Grancie, złota rybka, etc.), które miały zasugerować widzom i samemu bohaterowi, że to, co do tej pory zobaczyliśmy w ostatnich czterech odcinkach serialu, było wyłącznie wytworem zaburzonego umysłu Marca.

Spector nie chce jednak uwierzyć w to, że wszystko co do tej pory przeżył, nie jest prawdą. Postanawia zatem wydostać się z placówki. Po drodze napotyka sarkofag, w którym znajduje się Steven Grant, który posiada niemal identyczne, ale jednak własne, oddzielne ciało.

Wydarzenie to jest zainspirowane komiksową historią autorstwa Jeffa Lemire’a z runu Moon Knight, który ukazywał się oryginalnie w latach 2016-17.

W ósmym tomie serii ojciec Marca wysyła go do Szpitala Psychiatrycznego Putnam, którym mógł stanowić pierwowzór ośrodka ukazanego w odcinku czwartym. Ponadto głównym antagonistką w historii Lemire’a była Dr. Emmet, której męską wersję przypomina odgrywany przez Ethana Hawke’a lekarz rozmawiający z nim w szpitalu. Komiksowa Dr. Emmet nawiązała kontakt z boginią Ammit, tak jak Arthur Harrow w serialu, i chciała wepchnąć Marca w objęcia szaleństwa, próbując oddzielić go od innych jego osobowości.

Steven i Marc będą musieli zatem wspólnie próbować go powstrzymać. Prawdopodobnie pomoże im w tym pewna… hipopotamica. Na samym końcu odcinka bohaterowie wpadają w drzwiach na humanoidalną hipopotamicę, która okazuje się być kolejną egipską boginią.

To Tawaret, bogini ciąży i macierzyństwa, patronka kobiet i dzieci. Według mitologii bogini ta z jednej strony reprezentowała matczyną dobroć i troskę, z drugiej natomiast mogła okazać się niebezpieczna, kiedy próbowała kogoś chronić. Pod tym względem przypominała matkę chroniącą swoje młode. Ponadto, była ona powiązana z życiem po śmierci jako strażniczka ścieżek prowadzących do krainy umarłych, która pomagała duszom bezpiecznie je pokonać.


Źródło: Screenrant/Den of Geek/Nerdist/Winter is Coming/Nerdist/HITC

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x