„Miles Morales: Spider-Man Annual #1” (2021) – Recenzja
Miles Morales: Spider-Man Annual #1 (2021)
Walka w muzeum itp.
Miles Morales: Spider-Man Annual #1 to kolejny tegoroczny annual i… Nie, tym razem nie ma takiej tragedii, jak w poprzednich zeszytach tego typu, ale jedyne, co da się o tym komiksie powiedzieć, to to, że mamy tu do czynienia z rzeczą co najwyżej przeciętną. Mogło być jednak gorzej; niemniej numer spodoba się jedynie tym, którym podobały się poprzednie komiksy Ahmeda.
FIGHT AT THE MUSEUM! Miles Morales is investigating a series of monster attacks in Brooklyn when he runs into Ms. Marvel’s friend and ally AMULET! Together they connect the monsters to a series of cursed magical objects. But who activated them, and why? And can Spider-Man and Amulet find out before the monsters take them down too? ALSO IN THIS ISSUE: Part 6 (of 8) of “Infinite Fury”!
Saladin Ahmed to scenarzysta, którego trudno nazwać dobrym. Kilka niezłych, ale przerażająco wtórnych komiksów z Milesem Moralesem było najjaśniejszym momentem jego przygody z komiksem. Cała reszta to niestety słabizna – Miles w jego rękach jest strasznie nijaki, zarówno jako postać, jak i seria, a kilka historii (spójrzcie tylko na tom Wolverine: Czerń, biel i krew) jest niemalże tragiczna jakościowo.
Tu tragedii nie ma, ale jest tak przeciętnie, jak to tylko możliwe. Są tu niezłe sceny, ale jako całość to superbohaterska słabizna, którą się czyta i od razu zapomina. Nienajgorsza graficznie, ale nic poza tym, a szkoda. Chociaż nie mogę powiedzieć, że potencjał był.
Jeśli lubicie wtórne, kiepskie komiksy, które nie oferują Wam nic poza średnią rozrywką, sięgnijcie. Jeśli uważacie jednak, że macie choć trochę więcej ambicji, weźcie inną lekturę. Choćby w tego tygodniowych nowościach nie brak lepszych pozycji.
Autor: WKP
Zdecydowanie trzeba coś wybrać z linii Marvel Fresh. Nie brakuje tam komiksu i o Spidermanie i o Venomie.