„Shang-Chi” – Do ekipy dołącza kierownik zdjęć!
Kolejna osoba zasili ekipę pracującą nad filmem Shang-Chi!
W sieci (a dokładniej za sprawą oficjalnego Twittera DiscussingFilm) pojawiły się nowe doniesienia na temat filmu Shang-Chi. Do produkcji rzekomo dołączył Bill Pope, który zajmie stanowisko kierownika zdjęć. Warto też dodać, że Pope ma na swoim koncie pracę (na tym samym lub podobnym stanowisku) przy takich filmach, jak: trylogia Matrix, Spider-Man 2, Spider-Man 3, Scott Pilgrim vs. the World, Baby Driver czy Men in Black III. Z kolei do jego najnowszych dokonań można zaliczyć mające premierę w lutym Alita: Battle Angel, jak i majowe The Kid Who Would Be King.
Cinematographer Bill Pope (‘Spider-Man 2’, ‘The Matrix’) has joined the crew for ‘SHANG CHI’. (EXCLUSIVE) pic.twitter.com/6LNDZURwHv
— DiscussingFilm (@DiscussingFilm) 15 lipca 2019
W połowie marca oficjalnie potwierdzono, że człowiekiem, który zasiądzie na stołku reżyserskim będzie 41-letni, pochodzący z wyspy Maui w archipelagu Hawajów, Destin Daniel Cretton, który znany jest przede wszystkim z takich dzieł, jak: Glass Castle, Short Term 12 czy Deacon’s Mondays.
Shang-Chi ma być czymś w rodzaju Black Panthera, który okazał się prawdziwym kamieniem milowym dla kultury afrykańskiej i afro-amerykańskiej. W tym wypadku Marvel celuje w odpowiednie przedstawienie kultury azjatyckiej i amerykańsko-azjatyckiej.
W komiksach Shang-Chi przez jakiś czas był tajnym agentem, podróżnikiem, a po jakimś czasie dołączył do kilku różnych drużyn. Mowa tu chociażby o Heroes for Hire (z Iron Fistem, Luke’iem Cagem, Misty Knight oraz Colleen Wing), a całkiem niedawno nawet do Avengers. Choć Shang-Chi nie posiada żadnych nadludzkich mocy czy zdolności, z jego mistrzowską znajomością wschodnich sztuk walki nie może równać się zasadniczo nikt. Również dzięki temu bohater rozwinął niesamowitą kontrolę nad własnym ciałem, a także energią duchową chi, nad którymi potrafił zapanować w stu procentach. Dzięki temu Shang potrafi wejść w tryb specjalnego transu/medytacji, podczas którego nie odczuwa bólu (a także zwalcza wszelkie infekcje itp). Zwinność/refleks i czas reakcji Shang-Chi są rozwinięte do takiego stopnia, że ten potrafi złapać ciśniętą w jego stronę z ogromną prędkością broń i odrzucić ją w stronę właściciela.
Heros ten zna się także dogłębnie na chińskiej filozofii, czyli na doktrynach powstałych w starożytnych Chinach, których głównym tematem były zagadnienia etyczne i polityczne. Jako ciekawostkę (historyczną) dodajmy też, że w klasycznej filozofii chińskiej dominowały dwie szkoły – konfucjanizm i taoizm.
Mówiąc prościej – Shang-Chi to wszechstronnie uzdolniona maszyna do pozbywania się wszystkich tych, stojących na jego drodze.
Źródło: ComicBook
Moim zdaniem do tej produkcji powinni być angażowani Chińczycy lub amerykańscy Chińczycy. Bo ów film tego wymaga.