War of the Realms: nowy Wszechojciec
W ostatnim zeszycie serii War of the Realms do uniwersum Marvel Comics wprowadzono nowego Wszechojca. Nie jest nim już Odyn.
Marvel zakończył w tym tygodniu wydarzenie War of the Realms komiksem War of the Realms #6 i chociaż wojna wreszcie się skończyła, pojawiło się tam wiele nowości, które Marvel wykorzysta jako punkty wyjścia dla kolejnych historii.
Jedna z największych rewelacji pojawiła się na ostatniej stronie ostatniego zeszytu historii i stanowi poważną zmianę nie tylko dla Thora, ale także dla Asgardu i innych światów. Artykuł zwiera poważne spoilery do komiksu War of the Realms #6, więc jeśli jeszcze nie przeczytaliście tego zeszytu, poczekajcie z czytaniem tego artykułu.
We wspomnianej historii widzimy, że Thorowie współpracują ze sobą, by pokonać Malekitha i w rezultacie uwalniają Odina i Freyję. Pod koniec zeszytu Odyn rozmawia ze swoim synem. Mówi Thorowi, że wykonał dobrą robotę, a następnie nie pozwala mu się wypowiedzieć, mówiąc: „Nie. Nie zasługuję na ten tytuł. Może nigdy nie zasługiwałem”.
Po tym przyklęka przed Thorem i nazywa go prawowitym władcą Asgardu i Wszechojcem Thorem.
Odyn zawsze strzegł swojej pozycji Wszechojca, ale przez całą Wojnę Królestw jego myślenie się zmieniło, zwłaszcza po zobaczeniu syna w akcji podczas tej chaotycznej wojny.
Szósty i ostatni zeszyt serii War of the Realms jest dostępny na rynku w oryginalnej wersji językowej.
Źródło: ComicBook
Zmiany zawsze są potrzebne. Bo jak nie ma zmian to tworzy się swego rodzaju schemat. A przecież prawie nikt nie lubi schematów chyba, że wyjątki.