„Wastelanders: Wolverine #1” (2021) – Recenzja
Wastelanders: Wolverine #1 (2021)
Old Man Logan is Back
Marvel po raz kolejny wraca do postaci Staruszka Logana… i po raz kolejny z dobrym skutkiem. Wiadomo, tak jak run Lemire’a ani Bendisa nie był tym, czym run Millara, tak i ten zeszyt nie równa się z pierwowzorem, ale zabawa jest sympatyczna i całkiem udana. I świetnie zilustrowana.
STEVEN S. DEKNIGHT LEADS THE RETURN TO THE WASTELANDS OF OLD MAN LOGAN! The super villains united and took out most of the world’s super heroes decades ago, and while the man known as LOGAN attempted to live a life of peace, he had to pop the claws once again to do what he does best! But saving the day looks different with the Baby Hulk under his care. Is Logan doing the right thing by protecting the progeny of the HULK or dooming what’s left of the war-torn world? Logan may not have long to ponder if he is crushed by the ADAMANTIUM ARMOR of his newfound enemy DOWNFALL! Steven S. DeKnight (Daredevil Season 1 showrunner, WOLVERINE: BLACK, WHITE & BLOOD) teams with fan-favorite artist Ibrahim Moustafa to tell an all-new story of WOLVERINE in the days after the conclusion of the original OLD MAN LOGAN, as he fights once again to save the people of the Wastelands who have been crushed under the heel of the RED SKULL and BRUCE BANNER!
Staruszkiem Loganem Millar zrobił nie tylko niemałą rewolucję, która zapewniła tej historii miejsce wśród najlepszych dzieł Marvela, ale i status bestsellera. Kwestią czasu było więc, by historia doczekała się kontynuacji. I tak się stało, a seria o przygodach Staruszka Wolviego gościła też w Polsce. Nigdy jednak nie zbliżyła się poziomem do tego, co stworzył Millar, ale z drugiej strony trzymała całkiem wysoką jakość.
I podobnie jest z tym zeszytem. Trochę niewiele tu treści, ale na pewno nie zawodzi on fanów bohatera. Ma swój klimat, niezłą akcję i dobrze poprowadzoną fabułę. Rysunki też są znakomite, starając się wrócić do korzeni Old Man Logan. W efekcie w ręce fanów trafia dobry zeszyt. Zeszyt rozrywkowy i niezaskakujący, ale udany.
Autor: WKP
Ameryka w Staruszku Loganie jest podzielona na różnego rodzaju prowincje. Jedna z prowincji jest pod protektoratem Hulka. Logan zdecydowanie i konkretnie jest tam już starcem.