KomiksyTeksty

"Civil War II: Amazing Spider-Man #1" (2016) – Recenzja

Na kartach komiksów Marvela aktualnie rozgrywa się kolejny gorący konflikt, jakim jest druga już Wojna Domowa. Jak to zwykle z takimi eventami bywa, samo Civil War II ma masę tie-inów (komiksów powiązanych z głównym wydarzeniem), wśród których oczywiście nie mogło zabraknąć serii Amazing Spider-Man, na pierwszym zeszycie, której chciałbym się dziś skupić.

Za scenariusz do pierwszego numeru odpowiada Christos Gage, czyli osoba fanom komiksów z Człowiekiem Pająkiem dość znana, natomiast stroną artystyczną zajęli się kolejno Travel Foreman, odpowiadający za kontury, oraz Rain Beredo – człowiek  od kolorów.

Sama historia bezpośrednio łączy się z Civil War II, nie odstając przy tym za mocno od uniwersum Człowieka Pająka. Znaczna część akcji ma miejsce w Parker Industries, pojawiają się postacie, które czytelnicy aktualnego runu Amazing Spider-Man na pewno znają. Jednak za drugiego głównego bohatera można uznać Ulyssesa – nowego Inhumana, który w dużym stopniu jest w centrum konfliktu drugiej Wojny Domowej,  a bardzo ważną rolę w komiksie stanowi to, jak jego umiejętności mogą pomóc w rozwoju Parker Industries. Ponadto, komiks buduje też swoją własną historię, która na dobre dopiero ma się zacząć w kolejnych numerach.

W skrócie, pod względem tła fabularnego wszystko jest na miejscu – jest to swoista mieszanka tego, co czytelnicy znają z kart poprzednich woluminów Amazing Spider-Man, oraz trwającego obecnie Civil War II, która mimo tego stanowi zupełnie nową potrawę. Sam sposób opowiadania historii jest dość dynamiczny i naprawdę nie było tutaj momentów, w których bym się nudził. Czas akcji jednak lubi sobie przysłowiowo „skakać”, przez co momentami ciężko wczuć się w klimat historii. Dialogi są oczywiście przepełnione typowym dla Spidey’a humorem, który Gage zdaje się świetnie rozumieć, przez co lektura staje się bardzo przyjemna. Naturalnie pod koniec mamy dość mocny „cliffhanger” (zakończenie wątku w najciekawszym momencie, a jego wyjaśnienie pojawia się dopiero w następnym numerze/odcinku), co wyjątkowo mi się spodobało, i tylko czekam na to, co wydarzy się dalej.

Od strony wizualnej komiks jest dość specyficzny. O ile same kolory są dla mnie dość przyjemne, to cała reszta już mniej przypadła mi do gustu. Tła niestety momentami wydają się być kompletnie puste, a sama kreska najzwyczajniej w świecie mnie drażni (co wcale nie znaczy, że Wam się nie spodoba. Każdy ma przecież swój gust).

Podsumowując – pomimo tego, że komiks ma swoje minusy, w tym niestety rysunki, to nadal jestem w stanie go polecić. Sama historia zapowiada się naprawdę ciekawie, i myślę, że będę śledził ten tie-in do końca. Jednak jeśli nie jesteś zaznajomiony z niektórymi seriami, bądź mini-seriami traktującymi o przygodach Spider-Mana, niektóre wątki mogą wydać ci się ciężkie do zrozumienia. Oczywiście, aktualna znajomość wydarzeń z Civil War II też jest potrzebna.


Autor: Adwe

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 Komentarze
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Podziel się z nami swoim komentarzem.x