„Iron Man Annual #1” (2021) – Recenzja
Iron Man Annual #1 (2021)
Nadchodzą zmiany
Iron Man Annual #1 to zeszyt ważny dla przygód zapuszkowanego herosa. Ale i dla Coulsona, który w końcu (po wydarzeniach z Tajnego Imperium znanych z łam Deadpoola) powrócił do życia i akcji. Niestety, chociaż rzecz ma udane momenty, jako ogół wypad dość przeciętnie i tylko niektóre jej fragmenty zapowiadają się ciekawie na przyszłość.
IRON MAN VERSUS QUANTUM! When Iron Man learns about the strange people who kidnapped and tortured Miles Morales, he HAS to look into it. What he finds out about the Assessor and especially Quantum will shock him and you! Don’t miss this in depth look at some of the coolest new villains and the groundwork laid for major future Marvel stories! ALSO IN THIS ISSUE: Part 1 (of 8) of “Super-Spy vs. Super-Spy”- Nick Fury is Agent of Nothing and Phil Coulson is Agent of Mephisto. For the first time since Coulson came back from the dead, these two brothers-in-arms will face off.
Iron Man, Miles Morales, Fury, Coulson, nowi wrogowie, kładzenie kamienia węgielnego pod nowe, przyszłe opowieści… Brzmi intrygująco, prawda? i momentami bywa, ale mam wrażenie, że zeszyt nie jest wyważony. Ma naprawdę świetne i intrygujące momenty, ma też przesadnie potraktowane sceny akcji. Klimat? Zdarza się niezły, ale i bywa kiczowato. Jakby scenarzysta chciał zbyt wiele pokazać na raz, chociaż nie na wszystko miał jeszcze właściwy pomysł.
Graficznie jest dobrze, ale bez efektu wow. Dość dopracowana kreska byłaby lepsza w bardziej mrocznej tonacji barw, bo w obecnym stanie czasem zbyt mocno kojarzy się z historiami dla dzieci. Ale nadal pozostaje niezła i niejednemu przypadnie do gustu.
I niezły jest cały ten zeszyt. Niestety więcej w nim przeciętności niż czegoś naprawdę dobrego. Ale mogło być gorzej, a w przyszłości, kto wie, może wszystko rozwinie się w ciekawszym kierunku. Oby tak było.
Autor: WKP
Taka recenzja nie jest zachęcająca do przeczytania tego komiksu.