“The Falcon and the Winter Soldier”: co wiemy po piątym odcinku
Piąty odcinek serialu The Falcon and the Winter Soldier trafił już na Disney+. Czego się z niego dowiedzieliśmy?
W ostatni piątek na Disney+ trafił już piąty, przedostatni odcinek serialu The Falcon and the Winter Soldier, który śledzi losy Falcona – Sama Wilsona i Winter Soldiera – Bucky’ego Barnesa po tym, jak Steve Rogers przekazał pierwszemu z nich swoją tarczę Kapitana Ameryki. Wszelkie informacje na temat przełomowych wydarzeń odcinka i teorii na ich temat zbieramy w tym artykule. Artykuł zawiera spoilery, a więc jeśli masz ten odcinek jeszcze przed sobą i nie chcesz psuć sobie zabawy z oglądania, lepiej zrezygnuj z dalszego czytania.
Walker traci tytuł Kapitana Ameryki
Po dramatycznych wydarzeniach z końcówki odcinka czwartego, kiedy to John Walker zabił jednego z członków Flag Smashers swoją tarczą i to na oczach sporej grupki ludzi, jest on zmuszony do konfrontacji z Samem i Buckym, którzy starają się go uspokoić. Nie udaje im się to jednak, więc ostatecznie dochodzi pomiędzy nimi do starcia, podczas którego Walker niszczy skrzydła Falcona, ale tytułowym bohaterom udaje się odzyskać tarczę Kapitana.
Później Walker wraca do Stanów, gdzie zostaje postawiony przed swoimi zwierzchnikami z rządu, którzy postanawiają go zdegradować i odebrać mu tytuł Kapitana Ameryki, a także wynikające z bycia utytułowanym weteranem przywileje i finansowe wsparcie.
Co dalej z Baronem Zemo?
Bucky wyrusza do Sokovii, by tam spotkać się z Baronem Zemo. Między bohaterami dochodzi do dość intensywnej konfrontacji, kiedy to Bucky przystawia broń do głowy Zemo, a następnie naciska spust, by pokazać, że wyjął z niej wszystkie naboje. Zamiast zabijać Zemo, Bucky postanawia bowiem wydać go w ręce Dora Milaje.
Wakandyjskie wojowniczki informują, że zabiorą Zemo do placówki zwanej „The Raft”. Jest to nazwa, którą fani Marvela mogą już kojarzyć, ponieważ przewijała się ona kilkukrotnie w historii MCU. Raft jest podwodnym więzieniem usytuowanym na Atlantyku, które zostało stworzone po to, by przetrzymywać w nim przestępców z superzdolnościami.
Tajemnicze cameo – kim jest Contessa Valentina Allegra de la Fontaine?
Po spotkaniu, na którym Walkerowi odebrano prawo do nazywania siebie Kapitanem Ameryką, do mężczyzny podchodzi tajemnicza kobieta grana przez Julię Louis-Dreyfus. Ta znana twarz to zapowiadane od jakiegoś czasu cameo. Bohaterka grana przez Louis-Dreyfus, oferująca Walkerowi możliwość współpracy, może się jednak okazać zupełnie nieznana dla szerszej publiczności. Kim zatem jest Contessa Valentina Allegra de la Fontaine?
Komiksowa Contessa Valentina Allegra de la Fontaine (znana również jako „Val” lub „Agent 14”) ma na swoim koncie kilka kluczowych stanowisk w świecie szpiegostwa. Była ona jedną z najlepszych rekrutek S.H.I.E.L.D., co przyciągnęło uwagę samego Nicka Fury’ego. Valentina nie tylko awansowała na czołową agentkę S.H.I.E.L.D. (i liderkę organizacji Femme Force), ale przez pewien czas była także kochanką Nicka Fury’ego i jego bliską powierniczką. Kiedy Fury rozwiązał S.H.I.E.L.D. i zszedł do podziemia, Val została przeniesiona na niższe stanowisko.
Jak się jednak okazało, historia i status Fontaine jako agentki S.H.I.E.L.D. były właściwie kłamstwem. Rodzice Valentiny (członkowie włoskiego ruchu antykomunistycznego) byli w rzeczywistości tajnymi agentami organizacji o nazwie Lewiatan. Lewiatan powstał w Związku Radzieckim, podczas gdy Ameryka utworzyła S.H.I.E.L.D., a Hydra nabierała kształtu w Europie.
Mając tę rodzinną historię jako podstawę, Contessa Valentina Allegra de la Fontaine przeszła od infiltracji S.H.I.E.L.D. do infiltracji HYDRY, gdzie przyjęła tytuł nowej Madame HYDRY. Ta zdrada była również kłamstwem, ponieważ prawdziwą misją Val było oddanie HYDRY i jej zasobów Lewiatanowi, której to grupie naprawdę przysięgła wierność. Kiedy Lewiatan w końcu odrodził się w czasach nowożytnych, Fontaine pomogła poprowadzić ich w wojnie z HYDRĄ i S.H.I.E.L.D. Kiedy Lewiatan upadł, Contessa została aresztowana za szpiegostwo i uwięziona.
MCU będzie miało nowego Falcona?
Po tym jak Walker zniszczył skrzydła, których do tej pory używał Falcon, Sam pozwolił swojemu pomocnikowi je zatrzymać. On natomiast otrzymał, dzięki pomocy Bucky’ego, zupełnie nowy gadżet od Wakandyjczyków, który zobaczymy zapewne w odcinku finałowym. Fakt, iż Joaquín Torres otrzymał stare skrzydła, może wskazywać na to, że bohater ten pójdzie swoją komiksową ścieżką i w przyszłości przyjmie tytuł Falcona, pomocnika Kapitana Ameryki Sama Wilsona.
Komiksowy Joaquín Torres różni się nieco od swojej serialowej wersji. W komiksach bohater ten nie potrzebuje dodatkowych, mechanicznych skrzydeł, ponieważ w wyniku eksperymentów, które na nim przeprowadzono, stał on się hybrydą człowieka i sokoła. Jego ręce przypominają zatem skrzydła i są pokryte piórami, które pozwalają mu wzbić się w powietrze.
Kim jest Power Broker? Czy to Sharon?
Na krótki moment w tym odcinku pojawia się także Sharon Carter. Widzimy ją podczas rozmowy z Batrociem, złoczyńcą znanym już z filmu Captain America: Winter Soldier, któremu tym razem Sharon oferuje pracę.
Biorąc pod uwagę fakt, że później Batroc łączy siły z Karli i oferuje jej swoją pomoc oraz broń, w sieci pojawiły się spekulacje, czy Sharon Carter nie jest przypadkiem tajemniczym Power Brokerem, który w cieniu pociąga za sznurki przestępczego światka i ma związek z nowym serum superżołnierza.
Czy Steve Rogers żyje?
Jeszcze przed startem serialu zastanawialiśmy się, czy Steve Rogers wciąż żyje. Poniższa scena zamieszczona w trailerze wyglądała nieco jak ujęcie z pogrzebu. Ostatecznie jednak okazało się, że scena miała miejsce w muzeum i prezentowała nam Sama oddającego tarczę na rzecz placówki.
Wciąż jednak nie wiemy, co właściwie dzieje się z Capem. W odcinku piątym Sam i Bucky kilkukrotnie wspominają o nim w swoich rozmowach, jednak wyrażenia, których używają, by o nim mówić, są wieloznaczne. Wiemy zatem z wypowiedzi bohaterów, że Steve „odszedł”. Nie mamy jednak pewności, czy oznacza to, że zmarł, odizolował się od społeczeństwa czy zrobił jeszcze coś innego. Możliwe, że dowiemy się tego w odcinku finałowym.
Zapowiedź finałowego starcia
W końcowej fazie odcinka Karli Morgenthau łączy siły z Batrociem, który oferuje jej wsparcie swoje i swoich ludzi w zamian za możliwość zemszczenia się na Samie. Tymczasem w Nowym Jorku politycy szykują się do zebrania, podczas którego zadecydują czy kontrowersyjny Patch Act wejdzie w życie. Ustawa ta zmusiłaby miliony ludzi do przeniesienia się z powrotem do ich rodzinnych krajów, a zatem mogłaby skazać ich na bezdomność i bezrobocie, ponieważ świat wciąż musi mierzyć się z kryzysem, który wywołało zniknięcie połowy ludzkości, a następnie jej powrót.
Flag Smashers są przeciwni temu rozwiązaniu, a więc postanawiają przeszkodzić politykom w debacie. Kilku członków grupy infiltruje budynek, w którym ma do niego dojść i przejmuje nad nim kontrolę. W przyszłym tygodniu możemy zatem szykować się na konfrontację z Flag Smashers i ludźmi Batroca.
Scena po napisach
Po raz pierwszy w tym sezonie twórcy zaserwowali nam także scenę po napisach. Widzimy w niej Johna Walkera, który postanawia stworzyć swoją własną tarczę, która będzie przypominała tę, którą nosił jako Kapitan Ameryka.
Widzimy zatem, że Walker nie ma zamiaru odpuścić w swojej walce o ten tytuł. Zrobi to jednak na swoich zasadach.